1983 cz.2
Data: 10.05.2019,
Kategorie:
Dojrzałe
Tabu,
Autor: pawel19951, Źródło: xHamster
... chwili jej uścisk stał się słabszy – palimy – powiedziała.
Wyswobodziła się z moich objęć i usiadła obok mnie. Sięgnąłem po paczkę papierosów i poczułem dłoń Gosi na swoim podbrzuszu rozmazującą soczek. Popatrzyłem na nią ciepło i przełożyłem zapalniczkę do ręki, w której trzymałem papierosy – d**gą ręką chwyciłem jej dłoń i przycisnąłem do ust zlizując z niej cały soczek. Gosia patrzyła się na to z taką miłością w oczach, że odłożyłem papierosy i położyłem Gosię na tapczanie. Klęknąłem między jej udami i zacząłem zlizywać z brzucha Gosi resztki soczku zmieszanego z jej potem, powoli zbliżając się do mokrusieńkiego futerka. Gosia leżała z zamkniętymi oczami i rozrzuconymi na boki ramionami sprawiając, że wyglądała cudownie, a jej mokre ciało błyszczało do tego bardzo podniecająco – szczególnie mokre, pozlepiane, czarne gęste włosy, spod których wyłaniały się ciągle buchające gorącem, czerwone z wysiłku, wargi sromowe. Zlizywałem z niej tę wspaniałą mieszaninę soczku i potu, gdy nagle Gosia usiadła i położyła ręce na moich ramionach.
- Dość, kochanie. Zamęczyłeś mnie na amen... – powiedziała – mieliśmy palić.
- Słusznie, palimy – odpowiedziałem, również czując nagłą potrzebę dawki nikotyny.
Zapaliłem dwa papierosy jednocześnie, podałem jednego Gosi i
usiałem obok niej – przytuliła się do mnie swoim ciągle gorącym ciałem.
Paliliśmy łapczywie w milczeniu patrząc na zalane południowym słońcem firany i kłęby dymu w rozsłonecznionym pokoju, dopiero w połowie ...
... papierosa Gosia się odezwała:
- Musimy zrobić przerwę, taką co najmniej dwugodzinną – powiedziała.
- Czemu?
- Szatan jesteś, a nie kociątko. Boli mnie i ciężko mi się pozbierać.
- Nie chciałem... – nie dokończyłem, ponieważ Gosia mi natychmiast przerwała.
- Mój słodki – objęła mnie wolną dłonią i podrapała tył głowy - to jest bardzo rozkoszny ból i marzę o tym, żeby mnie tak bolało codziennie.
- Podobało się? – spytałem.
- W życiu nie podejrzewałam, że istnieje taki seks.
- A naciskanie na dziurkę w pupie ci się podobało, czy mi się tylko tak zdawało? – spytałem dla pewności.
- Nawet nie mów – Gosia spuściła oczy – miałam taki odlot, że sobie nigdy nie wyobrazisz..., ja zresztą też nie wyobrażałam sobie do tej pory…
- Tak mi się właśnie wydawało, że nie wiesz, co się z tobą dzieje.
- Tak, mam wrażenie, że za bardzo nie kontrolowałam rzeczywistości.
- Następnym razem taki twój wytrysk soczku chcę prosto do buzi – wypaliłem.
- Boże... – szepnęła.
- No... to bardzo mnie teraz uszczęśliwiłaś – powiedziałem bardzo z siebie dumny – cieszę się strasznie, że doprowadziłem cię do takiego stanu.
- Grześ, mam prawie czterdziestkę i nigdy nie było mi tak cudownie. Cudownie, to zresztą mało powiedziane, nawet sobie nie wyobrażałam w najdzikszych fantazjach, że może być tak dziko, tak bez zahamowań, tak mokro i tak słodko. Co innego wyobrażać sobie, a co innego poczuć takiego pięknego kutasa w ustach i w pochwie. Mówiłam ci, że masz pięknego?
- ...