1. Rodzinny obiad


    Data: 10.05.2019, Autor: Rachel96, Źródło: Lol24

    ... wkładając jedną rękę pomiędzy nasze ciała i przejeżdżając po jego prężącym się fiucie.- Zerżnij mnie teraz puki nikogo tu nie ma.
    
    On jakby tylko na to czekał złapał mnie jedną dłonią za kark i przygwoździł do blatu a drugą słyszałam jak majstruje przy zapięciu swoich spodni. Gdy się już z nimi uporał szybkim ruchem zdarł moje majtki przejechał palcami po śliskich wargach sromowych. Gdy jego palce znalazły się na przy wejściu do mojej cipki zajęczałam cicho z irytacji.
    
    -Przeleć mnie szybko i mocno, mam dość czekania.
    
    On jednak postanowił mnie dręczyć jeszcze jakiś czas i w mojej cipce znalazł się jeden palec. Wyciągnął go i po chwili znowu włożył jednak tym razem w rozciągały mnie cztery palce na raz. Było to niesamowite uczucie wywołujące u mnie przeciągły jęk.
    
    On znowu wyciągnął palce, lecz tym razem poczułam, że ich miejsce zajmuje jego twardy kutas. Przejechał główką penisa kilka razy po moich wargach by go trochę nawilżyć a miał, w czym. Czułam jak moje soki ściekają po moich nogach.
    
    Gdy już miałam na niego krzyczeć by przestał się bawić on jednym mocnym ruchem wszedł we mnie. Byłam już tak rozpalona, że niemal doszłam po jednym razie i on chyba to wyczuł, bo przez chwilę stał bez ruchu pozwalając mojemu chwilę ochłonąć.
    
    Długo to jednak nie trwało i już po chwili pompował w moją cipkę tak mocno, że jęczałam z zachwytu. Jego biodra uderzały w mój tyłek. Ociekałam sokami za każdym razem, ...
    ... gdy jego kutas zagłębiał się we mnie w tę i z powrotem. Nie było już ważne, że ktoś może nas usłyszeć. Było mi tak dobrze, że nie powstrzymywałam jęków.
    
    Gdy już czułam jak powoli zbliżam się do upragnionego punktu on położył swoją dłoń na moich łechtaczkę i zaczął zataczać na niej koła.
    
    Tego już było za wiele. Przez moje ciało przebiegł dreszcz rozkoszy. Moje mięśnie zacisnęły się na jego penisie, co i jego doprowadziło do tego samego punktu, co mnie. Czułam jak zalewa mnie jego nasienie.
    
    Opadł na mnie łapiąc oddech tak samo łapczywie jak ja. Chwile zajęło nam obojgu uspokojenie się po tej jakże niesamowitej przygodnie.
    
    Gdy Mark podniósł się ze mnie by doprowadzić się do względnego ładu ja także się podniosłam.
    
    Otwierając oczy odwróciłam się do męża by go pocałować i podziękować, ale to, co zobaczyłam zmroziło mnie.
    
    Przede mną nie było Marka. Mężczyzną, z którym tak namiętnie się przed chwilą kochałam by Aleks.
    
    Brat mojego męża uśmiechnął się do mnie i podszedł bliżej. Stanął tak by mógł mi szeptać do ucha.
    
    -Było mi bardzo miło- stwierdził przygrywając płatek mojego ucha- niesamowicie mnie podnieciliście jak tak się zabawialiście pod stołem, dlatego postanowiłem się przyłączyć. I przyznam, że teraz już wiem, dlaczego mój brat tak bardzo cię lubi. Musimy to powtórzyć.
    
    Z tymi słowami zostawił mnie samą pogrążoną we wstydzie i przerażeniu wywołanym zdradą.
    
    Zapraszam do komentowania 
«123»