1. Sex z Mamą


    Data: 11.05.2019, Autor: Tartola, Źródło: Lol24

    ... plecami przytuliłem do jej piersi. Chociaż jeszcze nie widziałem nawet skrawka nagości, czułem ją całym sobą. Oparła dłonie na moich barkach i delikatnie masowała. Wpatrywałem się w jej kolana wynurzające się z wody i objąłem je dłońmi. Nagle wszystko runęło. Jakimś z niemożliwym do opanowania impulsem zsunąłem dłonie niżej i wcisnąłem je pod pośladki. Mama momentalnie objęła mnie w pasie i nim zdążyłem cokolwiek pomyśleć mój sztywny penis znalazł się w jej dłoni. Zacisnąłem palce na jej pupie i rozkoszą poddałem się jej pieszczotom. Coraz większe pożądanie rozlewało się przyjemnym dygotem po całym ciele a jej dłoń coraz energiczniej poczynała sobie na moim przyrodzeniu. Nawet nie zdążyłem się zatopić w cudowności tego co się dzieje, gdy nagle wystrzeliłem. To, co w tej chwili z rozkoszą wyrzucałem z siebie, było najwspanialszym uczuciem jakie kiedykolwiek dane mi było doznawać. Zdawało mi się, że wytrysk wyrywa ze mnie wszystko to, co do tej pory nazywałem spełnieniem. Mama jeszcze przez chwilę pieściła mnie delikatnie, a potem pocałowała w szyję i jakby nigdy nic się nie stało, po prostu poprosiła mnie abym już zostawił ją samą. Przekonany, iż to, że przed momentem mama doprowadziła mnie do wytrysku, było tylko urojeniem, ociekając wodą, nagi rzuciłem się na łóżko w swoim pokoju. Gorączka, która mną wręcz rzucała, była jednak tak przyjemna, że chciało mi się krzyczeć ze szczęścia. Gdy jednak usłyszałem jak wchodzi do mojego pokoju nawet nie musiałem na nią patrzeć by ...
    ... wiedzieć, że jest naga. Przytuliła mnie do swego gorącego i pachnącego kąpielą ciała i dosyć długo leżeliśmy w kompletnej ciszy. Jeśli chcesz jeszcze czegoś ode mnie, to musisz się pośpieszyć, wiesz, że twoja siostra lubi wstawać w nocy! - powiedział szeptem i tonem tak normalnym, jakby chodziło prozaiczną domową czynność. Oczywiście, że chciałem od niej dużo, jednak jak się za to zabrać? Chwilę leżeliśmy jakby rozmyślając nad tą całą niezwykłą sytuacją, a potem mama uniosła zaczęła mnie całować. Dotyk jej warg, początkowo delikatne muśnięcia języczkiem a potem coraz bardziej namiętne, powodowały, że wszystko we mnie gorzało. Wtulałem się w jej nagie i gorące ciało a gdy w pewnej chwili poczułem jak kładzie udo na moich biodrach, odważnie je pochwyciłem. Gładka skóra wręcz prosiła by ją gładzić. Czułem podbrzusze mamy, które ocierało się o moją sztywność, a gdy pochwyciłem ostrożnie i niepewnie jej pośladek, mama drgnęła i cichutko jęknęła. Nadal mnie całowała, gdy podniosła się i usiadła na mnie. Cudownie wilgotny srom docisnął się do mojego "ptaszka", a potem jedynie poczułem jak unosi lekko pupę, chwyta na penisa i wkłada w siebie. Wyprostowała się i zaczęła podskakiwać, zaciskając kolana na moich bokach. Jedną dłonią objąłem jej pośladki, a drugą zacząłem pieścić piersi. To co działo się w moim podbrzuszu, było czymś niepowtarzalnym i tak rozkoszne, ze zacząłem cichutko kwilić. Ogarniała mnie skurczami pochwy i ud i poruszała się coraz szybciej. Penis zaczynał pulsować i ...