1. Prawdziwe uczucie cz.1 - JAK TO WSZYSTKO SIĘ ZACZĘŁO


    Data: 13.05.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Szymon, Źródło: Fikumiku

    ... ona jakby to całkowicie zlała. Całą dawkę mojej spermy przyjęła prosto do swoich ust, zaledwie ostatnia fala wylądowała na jej ustach. Połknęła wszystko i po kilku sekundach z uśmiechem na ustach biorąc troszkę spermy z swojego policzka spytała"chętny? Jest boska" po czym mnie pocałowała. Całowaliśmy się z 2 czy 3 minuty. Przez ten czas ja podzieliłem się własną spermą z policzka Moniki a mój członek był ponownie gotowy do pracy. Kiedy Monika to zauważyła już całkiem poważnie prosto w oczy mi powiedziała "kocham Cię i ufam Ci. Jestem tylko Twoja". Odwzajemniłem te słowa uśmiechem oraz małym "będę grzeczny" i pocałunkiem. Delikatnie położyłem Monikę na łóżku, rozłożyłem jej nogi i w zasadzie byłem gotów do zdobienia tego co nie uniknione - bardzo często wyśmiewane zrobienie Kobiety z dziewczyny. Delikatnie do cipki mojej ukochanej włożyłem sam czubek penisa. Poruszałem powoli i bardzo ostrożnie. W miare upływu czasu ruchy te były szybsze i troszkę swobodniejsze, zaś podniecenie moje jak i mojej partnerki wzrastało ...
    ... nieubłaganie. Czując opór na swojej drodze postanowiłem przebić jej błonę. Zrobiłem to jednym mocnym pchnięciem. Z jej norki wypłynęła może kropla krwi, na jej twarzy zaś ponownie z chwilowego bólu widać było same delektowanie się chwilą. Czując jak cipka ukochanej ponownie się zaciska, jej oddechy i jęki są coraz to głośniejsze przyspieszyłem na maxa czując, że mój koniec również jest bliski. Kiedy już Monika opadła po przeżyciu kolejnego już orgazmu ja byłem u szczytu. Szybko opuściłem norkę Moniki i zbliżyłem penisa do jej piersi. ona zaś widząc, że chcę zmarnować nasienie rzuciła się jak na mięso i kolejny już orgazm przyjęła prosto do swojej buzi....tym razem sama jeszcze nadziewając się na mojego przyjaciela. Po kilku minutach ssania mojego penisa przez moją ukochaną oboje opadliśmy wycięczeni na lóżko i leżeliśmy tak aż do momentu, kiedy zasnęliśmy. Jest to pierwszy odcinek z moich przygód. Kolejne już wkrótce. Wszystko co jest tutaj opisane wydarzyło się naprawdę w wakacje 2015. Pozdrawiam i zapraszam do oceny w komentarzach 
«1234»