Komplikacje cz.2
Data: 23.05.2018,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: FAntasta, Źródło: Fikumiku
... instynkty zostały zaspokojone i do świadomości zaczynały docierać targane myśli przekroczenia taboo; zbezczeszczenia, defloracji, profanacji. Panowała chwila zadumy i ciszy, aż ją przerwałem: – O witaj, ale napędziłaś mi strachu (dosłownie i w przenośni), – A co ty tu, ja robię goła? – Kąpałaś się, znaczy goliłaś…, – To kojarzę ale reszty nie bardzo, – Odleciałaś w łazience, to cię przyniosłem. A kto to Grześ? – A dlaczego pytasz? Przecież go znasz od kilku miesięcy go przyprowadzam do domu, – Przez cały czas mamrotałaś jego imię, zwracałaś się do niego jakby przez sen, – Baa i to jeszcze jaki, taki bardzo jakby realistyczny, A coś konkretnego mówiłam? – Takie tam przeciągliwe zwroty coś jakby o odczuciach, – Przepraszam cię tatko, ale musze zostać sama, czuję się jakoś dziwnie, – Na pewno wszystko okej, nie masz gwiazdek? – Nie. Tylko jakieś pieczenie w kroczu i coś jakby wyciekało mi. Chyba nadchodzi okres, ale zawsze miałam wcześniej bóle, a teraz jakoś inaczej to odczuwam, – Hmm, no to zostawiam cię z tym samą. Wracam dokończyć swoje zajęcie. O kurwa, ale jej zrobiłem „jesień średniowiecza” będzie długo zaglądać sobie w krocze i się zastanawiać, czy to sen czy jawa. Wróciłem do łazienki w wannie dostrzegłem dryfujące stringi z koszulką sięgnąłem po nie. Zdjąłem z siebie ręcznik i wrzuciłem wszystko do kosza z brudną bielizną. Złapałem się za chuja pocierając po nim dłonią i przyłożyłem palce do nosa poczułem w nozdrzach zapach dziewczęcej intymności, aż żal umyć dłoń. Hmm to bynajmniej nie był sen… Gdyby zaszła konieczność. Można tworzyć dalszą historię i kolejne, ale różniące się części.