1. Fabryka chemiczna 2 - Laboratorium


    Data: 14.05.2019, Kategorie: Geje Autor: bananowyczlowiek, Źródło: Pornzone

    ... działających jako afrodyzjak i powiedzmy, że trochę moich wytworów z laboratorium. Wirus powoduje zmianę orientacji seksualnej u mężczyzn, stają się oni gejami...a raczej pedałami. Gdy wasz kolega się wybudzi zrobi wszystko dla oblizania kutasa, ale nie martwcie się, niedługo do niego dołączycie.
    
    Marcin usłyszawszy to co powiedział Doktorek próbował się wydostać, jednak Kat powalił go i podduszał. Miał już wydać cios prosto w twarz chłopaka jednak cały incydent przerwał krzyk Doktora
    
    - Budzi się!!!
    
    Doktor podszedł z obrożą do Wikora
    
    - Wstań! - chłopak posłusznie wstał, mężczyzna założył mu obrożę - Zanim z wami zrobię to samo, zobaczycie jak na waszych oczach wasz kolega jest ruchany jak prawdziwa suka.
    
    Wtedy Kosa i Kat podeszli do chłopaka i powalili go na ziemie, byli już rozebrani, ich penisy były bardzo długię. Tomek odniósł wrażenie, że w tym również Doktor maczał palce.
    
    Mężczyźni zostali w samych kominiarkach i czarnych soxach sięgających za kostke
    
    - Liż go szmato! - chłopak bez mrugnięcia przyssał się do długiego penisa, robił to bez rąk, które w tym czasie obciągały kutasa Kosy. Nie był już tym samym Wiktorem...
    
    W końcu Kat złapał go za głowę i zaczął ostre jebanie w usta, w przerwach chłopak miętolił w ustach żołędzia oraz lizał główkę.
    
    - Teraz jajka kurwo! - chłopak rozpoczął swoją pracę, w tym czasie Kosa już szykował jego odbyt do wejścia, wkładał palce, to jeden, drugi, trzeci aż w końcu wstał i pochylił się nad suką. Nie miał litości, ...
    ... zdecydowanie załadował się w rozepchany już tyłek Wiktora.
    
    Chłopak jęczał i mruczał naprzemiennie, długi penis Kosy w ogóle nie sprawiał mu bólu.
    
    Kiedy penis Kata był już wypolerowany na błysk odsunął się od ust Wiktora i powędrował w stronę szafki przy drzwiach. Wyjął z nich klamerki oraz długie podwójne dildo.
    
    Klamerki powędrowały na sutki oraz jądra chłopca, natomiast dildo wymieniło się z kutasem Kosy, jednak było to podwójne dildo. Ku zdziwieniu Tomka, na drugą część dilda nadział się Kosa, wszedł bez problemu, musiał mieć w tym wprawę. W tym samym czasie Kat władował długiego chuja w usta Kosy, natomiast Wiktor otrzymał knebel do ryja.
    
    Kosa ssał jeszcze ostrzej niż Wiktor.
    
    - Dobrze mmm, lepiej niż wczoraj - wyjęczał Kat, z tej dwójki zdecydowanie on rządził.
    
    Po długim ruchaniu ostatecznie Kat spuscił sie w tyłek Wiktorowi, natomiast Kosa na jego twarz.
    
    Chłopak wycieńczony padł na rozłozony koc.
    
    - Dobry chłopiec - na koniec dodał Kat
    
    Tomek był tak zszokowany i zaabsorbowany tym całym zajściem, że nawet nie zwrócił uwagi kiedy jego kolega zniknął, odwrócił się i ujrzał Marcina leżącego nago na stole z wbita strzykawką w rękę.
    
    Chłopak był załamany, jednak Marcin nagle przebudził się w szale, nikt nie zdążył zareagować kiedy złapał za strzykawkę obok i wbił prosto w szyję Doktora po czym padł z powrotem na stół.
    
    Kat i Kosa stali jak wryci kiedy Doktor osuwał się na ziemie łapiąc się za szyję, jęcząc i sapiąc.
    
    Kat podszedł do mężczyzny i ...