1. Pierwszy, choc własciwie drugi raz.


    Data: 28.05.2019, Kategorie: Geje Autor: Shooy, Źródło: SexOpowiadania

    ... ramię.
    
    - Tomek, Tooomek wiesz czo….? – nachyliłem się do jego ucha – nie chciał bysz mi obciągnąć?
    
    Tomek stanął jak wryty, ale zaraz się roześmiał
    
    - Ale tutaj? No nie wiem czy to najlepszy pomysł!
    
    - No weźźź…
    
    - Wiesz co, wydaje mi się, że dość dziś wypiłeś. Chodź, wezmę cię do domu…
    
    - Ale ja nie chce, ja się tu bawię – protestowałem.
    
    - Starczy, starczy. Z resztą – nachylił się do mnie – wezmę cię do siebie i zobaczymy, co z tego wyjdzie.
    
    Jeszcze coś tam mruczałem pod nosem, ale dałem się zaciągnąć do taksówki i pojechaliśmy do Tomka. Jeszcze po drodze urwał mi się film. Tomek jakoś dotargał mnie do swojego mieszkania na Mokotowie, rozebrał i położył do łóżka.
    
    Poranek nie był przyjemny. Ból głowy, nudności i totalna dezorientacja. Gdy zobaczyłem uśmiechniętego Tomka, który wyszedł spod prysznica owinięty jedynie w ręcznik, przestraszyłem się. On jednak od razu mnie uspokoił:
    
    - Mocnej głowy to ty nie masz. Dobrze, że taryfy nie zarzygałeś. I dobrze, że w bloku jest winda, bo bym Cię chyba nie wniósł na czwarte piętro. Położyłem Cię do łóżka i nie martw się, nic nie było.
    
    Na mojej twarzy wymalowała się chyba ulga, bo dorzucił.
    
    - Nie mniej jednak, to Ty chciałeś żebym ci obciągnął, więc w sumie powinienem potraktować to jako zaproszenie.
    
    Spaliłem buraka i zacząłem się tłumaczyć
    
    - Tomek wybacz, nie wiem co mi odbiło. Byłem już nawalony, ty przypomniałem mi tą akcję z kina i jakoś tak się tym podjarałem i…
    
    - Daj spokój. Jakoś nie było ...
    ... okazji, żeby wrócić do tej historii. Tak dla żartu rzuciłem o Twoim kutasie, bo w sumie, to całkiem jest zgrabny. Ale nie chciałem, żebyś czuł się skrępowany.
    
    - Nie, to nie o to chodzi… W sensie, zaskoczyło mnie to, ale w zasadzie jak wspominam lata w szkole, to nie powinienem być w sumie zdziwiony. A co do obciągania, to… Głupio to zabrzmi, ale po pijaku byłem szczery. Nie chcę żebyś myślał, że powiedziałem to tylko dlatego, że dowiedziałem się, że jesteś gejem. Po prostu… po prostu mi się podobasz.
    
    - Mówisz serio?
    
    -No….
    
    - Ale to zajebiście. No już się nie czerwień – potarmosił mnie po głowie – idź się umyć, ja ogarnę śniadanie. Masz na coś ochotę?
    
    - Nie wiem…
    
    - Dobra, to dla ciebie na razie herbata, potem zrobię jajecznicę. Zaraz dam Ci jakieś ciuchy na przebranie.
    
    - Tomek… dzięki. I…
    
    - No już spieprzaj do łazienki.
    
    Wstałem i popełzłem pod prysznic. Łazienka była chyba niedawno remontowane. Całkiem spora jak na mieszkanie w bloku. Duża kabina, pralka, kibel i umywalka. Nad nią półka zastawiona męskimi kosmetykami i perfumami.
    
    Zdążyłem się rozebrać i odkręcić wodę, gdy Tomek zapukał do drzwi.
    
    - Mogę wejść? Mam ręcznik i ubrania dla ciebie.
    
    - Jasne wchodź.
    
    Tomek otworzył drzwi, odłożył rzeczy na pralkę i spojrzał na mnie.
    
    - Dalej trenujesz? Bo widzę, że jesteś w formie
    
    Znowu się zawstydziłem.
    
    - Siatkówki już nie. Ale biegam trochę i wpadam na siłownie.
    
    - Widać. I naprawdę ci urósł. Chyba bardziej, niż mi się wydawało…
    
    Po ...
«1234...»