Od szantażu do miłości 19 - Opowiadania Erotyczne

Od szantażu do miłości 19

... leciutki uśmieszek na jej twarzy i jakby czując,że patrzę na nią to również się spojrzała na mnie i zapytała; -" A na cmentarzu czemu nie stanąłeś zemną i z resztą sąsiadów?". -" Z tego samego powodu kochanie jak i też nie chciałem żeby ktoś zobaczył jak na ciebie patrzę". -" Bardzo dobrze zrobiłeś. Poczekasz na mnie na działce i potem mnie odwieziesz do domu". -" Jasne,że tak". _ na działce Anka zrobiła wszystkim kawę i popijając ją siedzieliśmy sobie pod parasolem i rozmawialiśmy o różnych tematach; Kaśka próbowała mnie zagadywać,ale odpowiadałem jej trochę żartobliwie,albo wcale i więcej rozmawiałem z Sylwią.Po godzinie zaczęliśmy z Anką się zbierać do powrotu i Anka wzięła Sylwię na bok i coś po cichu ze sobą rozmawiały przez krótszą chwilę ale jak weszła do samochodu i ruszyliśmy to zapytałem Ankę: -" Możesz powiedzieć o czym tak rozmawiałaś z córką". -" A cos taki ciekawy? Ale oczywiście powiem ci bo to żadna tajemnica. Chciałam się dowiedzieć czy jutro gdzieś się wybierają i powiedziałam Sylwii,że jutro mogę nie przyjechać do nich bo mam dentystę i powiedziałam jej,że nie najlepiej się czuję bo mam okres"._ i resztę drogi przejechaliśmy prawie w milczeniu zamieniając od czasu do czasu parę słów na całkiem różne tematy,a kiedy podjeżdżaliśmy pod blok to zapytałem; -" Aniu zapomniałem się spytać czy słychać u ciebie w łazience co się mówi w kuchni?". -" Tak i dlatego trzeba uważać,bo nawet jak woda leci z kranu w kuchni to można co drugie słowo wyłapać". -" A jak zareagował Sławek na to,że zostajesz po imprezie u Joli razem z Sylwią?". -" Jeszcze o tym nie wie i możliwe,że jutro mu o tym powiem. O widzisz przez okno patrzy,a więc się martwił". -" Trudno,żeby się nie martwił". -" Dziękuję ci Krzysztofie za dzisiejszy dzień i jutro po 13 spotykamy się w B.." . -" Będę czekał na ciebie tak jak się umówiliśmy". _ i pożegnaliśmy się przed moimi drzwiami mówiąc sobie do widzenia.