Karolina-uczennica - cz.3 - Opowiadania Erotyczne

Karolina-uczennica - cz.3

... protestował a i kutas szybko mu stanął. Łykałam do połowy jego chuja, moje usta pracowały na nim, ręką waliłam mu a d**gą ugniatałam jajka. Nagle usłyszałam, jak otwiera się balkon od mojego mieszkania i mój ruchacz przywitał się z mym ojcem. Ja na chwile zwolniłam, ale po chwili poczułam, jak dostaje w łeb ręką, więc wróciłam do mocnego ciągnięcia. Mój sąsiad zagadał do ojca, sorki sąsiedzie za steki z mego mieszkania, ale trafiła mi się młoda suka z ciasnymi dziurami, szkoda było sobie odmówić. Słyszałam jak się ojciec śmieje. Spoko sąsiedzie wszystko jest dla ludzi, im więcej przyjemności w życiu tym lepiej. Akurat naszej córki nie było w domu więc spoko. Ja cały czas ciągnęłam mu chuja, a on uderzył w gadkę z mym ojcem. Znów miałam mokrą cipkę i czułam jak jego kutas drży, więc przyśpieszyłam na maxa ssanie połączone z waleniem mu kutasa, po tych zabiegach poczułam jak gęsta sperma zalewa mi przełyk a on jakby niby nic gadał swobodnie z mym ojcem. Wytrzepałam mu wszystko do końca. Cały czas trzymałam jego kutasa w ustach, całkowicie sflaczał, a oni sobie gadali. Po parunastu minutach ...

... słyszałam jak mój ojciec wrócił do domu, a on mnie wypuścił spod półki, szybko weszłam do pokoju a on po chwili za mną. Podszedł do mnie od tyłu, podciągnął kieckę i masował po dupce i po cipce przez rajtki. Słuchaj młoda, jutro albo będę miał na ciebie ochotę albo nie, dostaniesz smsa. A teraz główna zasada, od niedzieli po północy zostajesz mą prywatną suką, masz coś przeciwko temu, zapytał się patrząc mi w oczy. Przez chwile milczałam, z uśmiechem na ustach powiedziałam wyraźne tak. No to cieszę się, otwórz usta, otworzyłam je szeroko, a on mi napluł. No to masz czas wolny wiec spierdalaj stąd. I dostałam w dupę mocne klapnięcie na rozpęd. Wyszłam po cichu z jego mieszkania, jednak postanowiłam nie wracać od razu do domu, aby nie było coś podejrzanego, wyszłam z klatki i udałam się na spacer. Po dwóch godzinach wróciłam do domu. Rodzice siedzieli u siebie, ja poszłam do siebie wskoczyłam w krótkie spodenki i podkoszulek, nie myłam się, cały czas chciałam czuć na sobie spermę swego ruchacza. Pogadałam o duperelach z rodzicami i siadłam do książek. Sobota zleciała mi przyjemnie i pożytecznie.