1. Ania z netu


    Data: 26.06.2019, Kategorie: Dojrzałe Autor: Andrzej, Źródło: Fikumiku

    ... przedmioty wskazywały że kobieta ma dobry gust.Na stole stały przygotowane talerze,talerzyki,szklanki i sztućce.Zaraz przyniosę coś zimnego do picia.Powiedziała Ania.Mam nadzieję że masz sporo czasu i posiedzisz dłużej.Z filuternym uśmiechem powiedziała te słowa.Ugościła mnie wczesną kolacją.Jedliśmy i popijaliśmy soki.Alkoholem wznosiliśmy toasty za nasze spotkanie..Po kilku kieliszkach alkoholu siadłem obok Ani na kanapie.Objąłem ją ramieniem.Wyczuwałem zapach przyjemny perfum.Aniu.Pięknie pachniesz.W nozdrza wciągnąłem zapach.Czułem zapach perfum i zapach jej ciała.Pochyliłem się i pocałowałem ją w szyję.Raz,drugi,trzeci.Uśmiechając się odchyliła głowę.Przymrużyła oczy a ja całowałem jej szyję,ramię.spoglądałem w jej dekolt.Zaczęły falować Ani piersi.Gładziłem ramię,szyję i policzek.Objąłem ją ramieniem i zacząłem całować usta.Delikatnie muskałem jej wargi.Czułem rozchylone wargi.Czułem jak jej język wdziera się do moich ust.Ania objęła mnie i mocno przywarliśmy do siebie ustami.Całowałem twarz,dłonie,ramiona.Pochyliłem głowę i ustami przywarłem do jej piersi.Odpięła bluzkę.Moim oczom ...
    ... ukazał się jej duży biust.Przywarłem do niego wargami.Ssałem sutki,pieściłem rękami obie piersi.Czułem Ani pocałunki na szyi i ramieniu.Zacząłem sięgać do kolana.Gładziłem co raz wyżej.Zacisnęła uda.Gładziłem oba całe uda.Usłyszałem jej szept.Andrzeju pójdę do łazienki.Za chwilkę wrócę.Wstała odpięła bluzkę i zrzuciła stanik na podłogę.Stała i patrzyła na mnie uśmiechając się.Podobam ci się Andrzeju?Patrzyłem na jej jędrne piersi.Masz piękne piesi.Nie mogę doczekać się kiedy znowu będę pieścić je.Po jej powrocie ja poszedłem bez słowa do łazienki.Gdy byłem nago weszła i powiedziała.Śmiało nie krępuj się weź prysznic.Tu masz czyste ręczniki.Po czym wyszła nie zamykając drzwi.Po wyjściu z łazienki zobaczyłem że w sypialni jest pościelone łóżko.Raczej duże,szerokie łoże.Anna siedziała w drugim pokoju w fotelu popijając drinka.Na sobie miała kolorowy peniuar z pod którego widać było piękne nogi.Rozchylony dekolt zapraszał by pieścić to co jest ukryte pod nim.Owinięty tylko kąpielowym ręcznikiem stanąłem na przeciwko Ani.Patrzyliśmy z uśmiechem na siebie.Proszę napij się.Podała mi szklaneczkę z drinkiem. 
«123»