Wizyta cioci Iwony (część 1)
Data: 13.07.2019,
Kategorie:
Mamuśki
Autor: Paweł Natan Mruczyński, Źródło: SexOpowiadania
Wyszedłem właśnie spod prysznica, gdy rozległ się dźwięk dzwonka do drzwi. Zakląłem pod nosem, owijając się pośpiesznie ręcznikiem wokół bioder. Marysia, wychodząc rano, wspomniała, że może do nas na chwilę wpaść ciocia Iwona. Nigdy w życiu o niej wcześniej nie słyszałem, ale kiedy o niej wspominała, uśmiechnęła się tak, jak gdyby miała to być niespodzianka.
Przez moment zastanawiałem się, co będzie większym nietaktem- kazać nieznanej ciotce czekać od drzwiami, czy raczej powitać ją w drzwiach w samym ręczniku. Zdecydowałem się na drugą opcję- otworzę drzwi, zaproszę tajemniczego gościa do środka i szybko wrócę do łazienki, żeby jakoś przywrócić się do porządku.
Skierowałem swoje kroki ku drzwiom wejściowym i przygotowany na niezbyt miły widok zaskoczenia i niesmaku na twarzy jakiejś zasuszonej, starej, brzydkiej baby, szybko je otworzyłem, zaciskając zęby.
Chwilę po otwarciu drzwi momentalnie mnie zatkało.
W drzwiach stała pani Iwona, moja nauczycielka języka francuskiego z liceum, a przy okazji obiekt moich erotycznych fantazji.
39-letnia pani Iwonka była dojrzałą, bardzo atrakcyjną kobietą, która budziła we mnie zachwyt swoją kobiecością, wdziękiem, elegancją i urodą, istnym uosobieniem kobiecości. Moja była nauczycielka była dość wysoka, a już na pierwszy rzut oka widać było, że jej ciało jest pełne i jędrne. Miała kształtne stopy z pomalowanymi na czerwono paznokciami, zgrabne i długie, ale mocne nogi, kształtne kolana, krągłe łydki, pełne uda, kuszącą ...
... krągłość bioder, płaski brzuch, kształtną i krągłą dużą pupę, duże, foremne, pełne i jędrne piersi, krągłą szyję, wyraźnie zarysowane obojczyki, krągłe, gładkie ramiona, zgrabne, wypielęgnowane dłonie z długimi palcami i z pomalowanymi na czerwono zadbanymi paznokciami. Skóra pani Iwony była jasna, ciepła i jędrna. Buzia pani Stanowskiej była również bardzo ładna. Pociągła twarz, jasna cera, ostre, wyraziste, ale regularne rysy, całkiem duży, ale zgrabny garbaty nos, delikatnie zakreślone policzki, wyraźnie zarysowany podbródek i szczęka, pełne usta, śliczny uśmiech białych, równych zębów, okrągłe, inteligentne piwne oczy, łukowate ciemne brwi, gładkie czoło, kształtne uszy. Zadbane jasnoblond włosy, poprzetykane tu i ówdzie ciemniejszymi pasmami, sięgały do ramion, opadając równomiernie po obydwu stronach, odsłaniając czoło. Całości dopełniał staranny makijaż, maskujący drobne niedoskonałości i podkreślający liczne walory.
Trzeba było przyznać, że pani Iwonka miała dobry gust i z właściwym sobie poczuciem smaku i elegancją ubierała się w sposób podkreślający wspaniałe atuty jej ciała. Tego dnia nie było inaczej. Wyglądała po prostu prześlicznie. Na stopach miała białe sandałki na korkowych platformach. Na sobie zaś miała śliczną, sięgająco jej przed zgrabne kolana letnią sukienkę na cienkich ramiączkach- ciemnoniebieską w czerwone kwiaty, doskonale podkreślającą jej pełną, zwartą w sobie sylwetkę. Sukienka miała całkiem spory dekolt, pozwalający podziwiać pełne, jędrne ...