-
Przygoda w Warszawskim biurze
Data: 18.07.2019, Autor: RedViper69, Źródło: Lol24
... siedział widział doskonale jej kształty. Krągłe, wydatne piękne biodra idealnej rodzicielki. - Nosi pani czasem spodnie ?? – uśmiechnął się mężczyzna. Wiedział, że przy niej może sobie pozwolić na śmiałe pytanie. - Przepraszam że, kazałam panu czekać panie Mariuszu – odezwała się i niespiesznie przeszła od wejścia do biurka pozwalając przy tym aby nasycił oczy jej widokiem. Usiadła powoli. Założyła nogę na nogę a jej dłonie spoczęły na poręczach od fotela – Cóż pana do mnie sprowadza?? – zapytała unosząc brew. - Mam dla pani propozycje nie do odrzucenia –powiedział mężczyzna wolno, uśmiechając się i cały czas podtrzymując kontakt wzrokowy. -Jak zawsze panie Mariuszu. Atrakcyjność pana propozycji nigdy nie schodzi poniżej bardzo przyzwoitego poziomu - podkreśliła te słowa delikatnym uśmiechem - Pani Iwono, zawsze trzymam poziom. – powiedział pewnym siebie tonem - Czy to nie mile i fascynujące jak druga strona pamięta o wszystkim. Może się pani skupić na tym aby czerpać dużo przyjemności ze swojej pracy. Szkoda ze tak rzadko potrafimy spotkać ludzi którzy idealnie pasują a nawet przerastają nasze oczekiwania. Osobiście uważam, że to fascynujące kiedy z kimś nadajesz na tej samej płaszczyźnie.. jeśli potrafi się współpracować.. efekt może być obezwładniający – dodał powoli stopniowo zwalniając i zniżając głos. - Panie Mariuszu, uważam, że jest pan wyjątkowym człowiekiem. Nie tylko posiada pan wysokie umiejętności, ale równie wysoka jest pana siła perswazji – ...
... kobieta podniosła dłoń i niby od niechcenia pobawiła się włosami. -Szkoda tylko, że przez swoje wymagania rzadko spotykam osoby które mnie zadowalają – zripostował. - Panie Mariuszu, może szuka pan w niewłaściwym miejscu – powiedziała kobieta lekko zarumieniona ( drugi raz się zarumieniła odkąd się znamy). - Też pani pomyślała, że mógłbym tutaj pracować ??? - zapytał z szelmowskim uśmiechem …. Lubił te ich rozmowy pełne podtekstów z gęsta atmosferą… właśnie tak powinny wyglądać wszystkie rozmowy biznesowe.. myślał sobie w duchu. - Uważa pan że przydałby się mi pan w naszej firmie ?? - spytała. - Oczywiście! Jestem człowiekiem zdecydowanym, stawiającym sobie ambitne cele, wyciągającym rękę po to czego chcę i zdobywającym to. Nie szczędząc innym przygód i silnych wrażeń po drodze do celu - mówiąc to przygryzł sobie zmysłowo wargę.. Widział niegrzeczne zaciekawienie na jej twarzy, na ten gest ale kobieta trwała w bezruchu jakby pogrążona w hipnotycznym transie. Lubiła jak mówił.. sprawiał wrażenie osoby mocno wierzącej w siebie i w to co mówi. Był naturalny. Sama dziwiła się, że się jej opiera.. Wyprowadzało to kobietę z równowagi. Zupełnie nie potrafiła wyjść w rozmowie z nim na osobę dominującą - Proszę przejrzeć moją ofertę – powiedział ( w końcu nie ma się co śpieszyć) - przez ok. 30 minut rozmowa dotyczyła skomplikowanych technologii – Iwona w okularach wyglądała na typowy przykład gorącej nauczycielki, do której, wzdychają wszyscy uczniowie. Mężczyzna ...