1. Kolezanka Ania i moj fetysz do nog


    Data: 30.05.2018, Kategorie: Nastolatki Autor: Pozyty wista, Źródło: SexOpowiadania

    Anka była szczupłą blondynkom o dłuższych włosach, brązowych oczach i ślicznym uśmiechu. Miała idealny tyłeczek, z którego wychodziły dwie idealne nogi zakończone cudownymi, małymi stopkami. Była posiadaczką idealnych, jędrnych i sporych piersi, przez które utrzymywała się na czele mojej listy. Ja z kolei byłem szczupłym, wysokim blondynem o niebieskich oczach. Warto zaznaczyć, że byłem o rok młodszy od Ani. Historia, którą wam opowiem wydarzyła się w lutym 2015 roku, kiedy to miałem 18, a Anka 19 lat.
    
    Był dzień imprezy 18-stkowej naszej koleżanki Kingi, brunetki o jędrnych piersiach i zgrabnym tyłeczku. Razem z paczką znajomych ustaliliśmy, że zrobimy zrzutkę i kupimy jeden, wspólny prezent. Koło południa dostałem smsa, że przed 18 mam być u Anki, skąd pojedziemy na imprezę. Koło 17 stwierdziłem, że najwyższy czas się ogarnąć, bo do jej domu miałem kawałek drogi, który musiałem pokonać na piechotę. Ubrałem koszulę, marynarkę i jeansy, a do tego buty od garnituru i wyszedłem z domu, informując rodziców, że wrócę koło 3-4. Idąc sobie słuchałem muzyki i pisałem smsy z Anką odnośnie tego, czy ktoś już u niej jest i czy mogę wejść jak zwykle czy może przez frontowe drzwi. Gdy dotarłem do jej domu i zapukałem do drzwi, nikt ich nie otworzył, ale usłyszałem stłumione „Otwarte, wejdź!”, więc posłusznie wszedłem i się rozebrałem z płaszcza, po czym poszedłem do jej pokoju. Okazało się, że nasz jeden znajomy, Paweł, już był na miejscu. Przywitałem się z nim i podszedłem ...
    ... przytulić Anie, jak to miałem w zwyczaju. Była obrana w długą koszulę nocną i od razu rzuciły mi się w oczy jej seksowne nogi i jędrne cycki. Modliłem się, żeby mój kolega nie zaczął przebijać się przez bokserki. Jakoś opanowałem sytuację i zagadałem do obecnych:
    
    -O której wychodzimy?
    
    -Koło 19, jak już wszyscy będą – Odpowiedziała Ania
    
    -No okej, a Adam idzie sam czy z kimś?- zapytałem. Adam był jednym z naszych znajomych, którzy się zrzucali na prezent.
    
    -Idzie razem z Gośką, powinni tu zaraz być.- odpowiedziała.
    
    Po tych słowach wyszła i zaraz wróciła z rajstopami w kolorze cielistym. Na moich oczach zaczęła je ubierać na swoje boskie nogi, robiąc to w taki sposób, że ciężko było oderwać od niej oczy. Musiała to zobaczyć, bo spojrzała mi prosto w oczy i tylko się uśmiechnęła. Mój kolega budził się do życia, a to w obecnej chwili w ogóle mnie nie cieszyło. Aczkolwiek Ania kontynuowała ubieranie rajstop, przy czym kilka razy widziałem jej tyłeczek i majteczki.
    
    -A gdzie Łukasz?- Chciałem za wszelką cenę zmienić myślenie.
    
    -Jak was zawiozę na imprezę to pojadę po niego.- odpowiedziała spokojnie.
    
    -Bądź co bądź, ci idioci mogliby już przyjść…- odezwał się Paweł.
    
    -Masz rację, już chętnie napiłbym się.- Przytaknąłem mu.
    
    -Boże, mój łeb. Dzisiaj chyba dużo nie wypiję…- Usłyszałem zza drzwi. Był to Adrian, brat Ani, w wieku moim i Pawła. Widać było, że miał ciekawą poprzednią noc i chyba przed chwilą wstał.
    
    -Co, kac męczy?- zażartowałem do niego na ...
«1234»