-
Maturzystka - 13.
Data: 28.07.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Tomnick, Źródło: SexOpowiadania
... Zadrżałam. Zachichotała, czując moją reakcję. – Niech inne zmysły pracują... Usta poczułam na policzku, szyi, piersiach i między piersiami. Pocałunki i szalony języczek były coraz niżej. Im niżej czułam jej pieszczoty, tym niżej były jej dłonie zsuwające moje spodnie i majteczki. – Po co założyłam spodnie? – przemknęło mi przez myśl. Wiedziałam, jaki jest cel naszego spotkania. Przynajmniej miałam nadzieję na taki przebieg. I założyłam spodnie... Spodnie były już na wysokości stóp, a ona lizała moje krocze. Trochę odprężyłam się i wtedy zaatakowała! Ząbkami zaczęła pieścić łechtaczkę! – Och! – krzyknęłam z bólu. Ola nie przerwała pieszczot. Ale co to był za ból! Dopiero po chwili odczułam to jako przyjemność. Ściskałam ją za głowę, swoją odrzuciłam do tyłu i głośno stękałam. Nie miałam oporów. Drzwi do pokoju były zamknięte, więc do przedpokoju słabo docierał mój głos. Na korytarzu nie było mnie słychać. Chyba. Ola była taka namiętna! Pieściła z taką energią, jakby nadrabiała zaległości z wielu miesięcy. Po dłuższej chwili dotarło do mnie, że gryzie moje wargi sromowe, a łechtaczka jest pieszczona palcami. Byłam mokra w środku, Ola też nie skąpiła mi śliny. Wepchnęła dwa palce do pochwy! – Ola! – stęknęłam zaskoczona i podniecona. Patrzyłam na nią z góry. – Połóż się – poleciła namiętnym głosem. Położyłam się na wznak. Obie byłyśmy w szpilkach. Ola szybko ściągnęła moje spodnie i majteczki. Już leżała na mnie. Długi pocałunek. Trzymam ją mocno za ...
... pośladki. Prawie wbijam paznokcie w ciało. Jej lewa dłoń miętosi moją pierś, druga wciska się i znajduje łechtaczkę, potem wejście do pochwy i... Znowu mam dwa palce w środku! Mocne uderzenia. Głębokie i regularne. Sztywne, złączone palce. Na chwilę wycofuje palce i nieruchomieje. Znowu wraca do środka. Nieco wolniej. Jest jakoś bardziej opornie. Już dociera do mnie! Mam trzy palce w pochwie! – Ola, proszę! – stękam z wysiłkiem. – To za dużo... – Cicho! Chcę, żebyś miała szeroką cipkę. Wtedy będzie łatwiej bawić się. Z chłopakami również! – chichocze. – A z nimi przecież też lubisz, prawda? – Tak – odpowiadam, ponaglana do odpowiedzi mocniejszymi uderzeniami palców. – Będziesz mnie ruchać? – pyta natarczywie. Palce w pochwie stają się szybsze. Mam trudności z zebraniem myśli. Jestem tak podniecona. Jest mi coraz bardziej gorąco. – Chcesz tego? – pytam z wysiłkiem. – No, jasne! Mam nawet dildo, wibrator i dildo na dwie pochwy – rozgorączkowana szepcze mi do ucha. – Mam jeszcze inne zabawki. Obiecuję ci różne pieszczoty i niespodzianki. Będziesz zadowolona! Tylko ruchaj mnie! – zduszony krzyk brzmi jak błaganie. – Bę-dę cie-e-bie ru-cha-ać – obiecuję z wysiłkiem, bo już nie wytrzymuję intensywnego walenia palcami. Ola jeszcze przyspiesza, a ja tężeję. Napinam mięśnie. Z góry wyglądam, jakbym była lalką z drewna. Rozrzucone nogi, rozrzucone ręce. Usztywniona. Ciepło orgazmu błyskawicznie rozchodzi się po całym ciele. Krzyczę z rozkoszy. Kochanka pocałunkiem ...