1. Kuzynki


    Data: 31.07.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Andrzej, Źródło: SexOpowiadania

    ... ciasna! Podniecony zdobywaniem jej drugiej dziurki eksplodowałem tuż po niej, zaraz po tym, gdy wbiłem się w nią po jądra. Uczucie, gdy podczas orgazmu zaciskała odbyt na moim kutasie, było powalające.
    
    Asia zdobyła gumki dopiero we wtorek. Cieszyłem się z tego, bo potrzebowałam dzień odpoczynku po tym, jak wypompowała mnie w niedzielę. Dodatkowo rodzice dziewczyn wyjeżdżali na imieniny znajomego i mieli wrócić dopiero nad ranem. Po ich wyjeździe mieliśmy dom dla samych siebie. Kasia skombinowała wino, a Asia zaproponowała wspólną kąpiel w łazience rodziców. Leciutko podpite kuzyneczki próbowały obciągnąć mi jeszcze w kąpieli, ale wolałem zachować siły na później. Były napalone i zanim przenieśliśmy się do pokoju Kaśki, wylizałem je obie. W pokoju zostałem zgwałcony. Dziewczyny najpierw obciągały mi chwilę, po czym starsza założyła mi gumkę, by natychmiast dosiąść okrakiem kutasa. Młodsza siadła na mojej twarzy. To była niezła jazda. Strzeliłem w Aśce, gdy dziewczyny zamieniły się miejscami. Po zdjęciu gumki wylizały mnie do czysta, założyły kolejną i ponownie się kochaliśmy. Tym razem zerżnąłem Kaśkę, biorąc ją brutalnie w klasycznej pozycji, mając jej łydki na swoich ramionach. Po kolejnym ssaniu i chwili na złapanie oddech przeleciałem Aśkę. Mała leżała na plecach, z szeroko rozłożonymi nogami, zarzuconymi tak, że stopy znajdowały się prawie na wysokości jej głowy. Zanim w nią wszedłem, Kasia przez chwilę ją lizała. O mało co nie spuściłem się z podniecenia, patrząc, ...
    ... jak robi siostrze minetę. Waliłem Aśkę tak mocno, że obawiałem się o wytrzymałość łóżka i prezerwatywy. Mała jęczała pode mną jak rasowa kurwa, a obok Kaśka palcowała się, szczypiąc palcami brodawki. Po dłuższym odpoczynku i kolejnym kieliszku wina siadłem okrakiem na Kaście wsuwając członek pomiędzy jej obfite piersi. Ścisnęła je w dłoniach. Suwając się między nimi, co rusz wkładałem kutasa w jej otwarte usta. Kiedy rżnąłem ją między cyckami, Aśka robiła jej palcówkę połączoną z minetą. Miała orgazm, gdy eksplodowałem. Pierwszą strugą zalałem jej piersi i twarz. Kolejną połknęła, krztusząc się, gdy podniecony wsunąłem kutasa głęboko w jej gardło.
    
    Leżałem na plecach. Napalona Aśka, intensywnie zajmowała się moim półmiękkim kutasem, ssąc go z prawdziwą wirtuozją. Po kilku rozkosznych minutach miałem ponownie potężną erekcję. Mała nie marnowała czasu. Założyła mi gumkę ustami, po czym dosiadła na jeźdźca. Posuwała mnie, rozkosznie poruszając biodrami. Ściskając drobne, jędrne piersi miałem już dojść, gdy nagle przerwała. Zdjęła z kutasa prezerwatywę i z pomocą Kasi, używając sporo żelu, wsunęła go sobie w odbyt. Po chwili galopowała na kutasie z taką werwą, że nie czekając na nią, spuściłem się w ciasnej dziurce. Odpoczywając w pościeli, byliśmy spoceni jak myszy. Zasnęliśmy. Rano przeżyliśmy mały horror, gdy obudził nas odgłos parkowanego na podwórzu samochodu. Aśka i ja, nadzy wybiegliśmy do swoich pokoi, a Kaśka w pośpiechu doprowadzała swój pokój do porządku. Biegnąc za ...