W poszukiwaniu przygód 2
Data: 03.08.2019,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: anonim, Źródło: Fikumiku
... skarbów, które mamy między nogami. - Zobaczymy, zobaczymy... - zamruczałem. Następnie przegrała Marta i ściągnęła buty, potem znowu Aga, która też ściągnęła buty, a potem ja i Marcin, więc w tym momencie wszyscy chłopacy siedzieli w samych slipkach. Przy każdej następnej grze było więc 50% szans, że któryś z nas będzie się m usiał obnażyć przed panienkami. Po kolejnych 3 grach Marta, Sylwia i Aga pozbył się skarpetek. Wszystkim chłopakom pały już stały na baczność, bo zarówno Marta jak i Aga przy kolejnej porażce musiałaby pokazać biust lub szpareczkę. Dziewczyny oczywiście zauważyły naszą zbiorową erekcję i chichotały rzucając szybkie spojrzenia na nasze prężące się pod slipkami fujary. Marta nawet pogłaskała mnie po moim drągalu, chwaląc mnie przy tym: - O, jaki już jest duży i twardy. Nic na to nie odpowiedziałem, tylko chwyciłem ją za prawego cyca i ścisnąłem go z uznaniem. Aga tymczasem nie wytrzymała i włożyła Piotrowi rękę w majtki. Chwilę pomajstrowała przy jego kutasie, a potem wyciągnęła koniuszek jego fiuta na widok publiczny i skomentowała: - Ciekawe, gdzie on będzie za kilka minut.... Schowała Piotrowi kutasa w majtki i siedziała jakby nigdy nic, a ja sobie pomyślałem: "Chyba wiem, gdzie on zaraz będzie - w twojej kuciapcę, maleńka". W kolejnej grze nie poszczęściło się Natalii, która zdecydowała się na ściągnięcie spodni. Miała bardzo seksowną, przezroczysta bieliznę, tak że bardzo wyraźnie było widać jej mocno owłosioną czarną pipkę. Nie mogłem oderwać ...
... wzroku od jej zarośli, aż Marta to skomentowała: - Co, Robert, chciałbyś już wsadzić swojego zagarniacza w cipę Natalii, nie? Nim zdążyłem cokolwiek odpowiedzieć, Natalia wyraźnie zainteresowała się moim zagarniaczem i perspektywą jego dalszego miejsca przebywania: - To prawda, Robert, że chciałbyś włożyć swojego zagarniacza w moim pipkę? - Pewnie, że tak. Nie mogę się już tego doczekać. - No nie wiem, czy pozwolę ci, żebyś mi go wsadził. Musiałabym najpierw go dokładnie obejrzeć i ocenić - droczyła się ze mną. - Proszę bardzo, mogę ci go pokazać choćby teraz - jednym ruchem wywaliłem mojego kutasa na wierzch, aż Natalii zaświeciły się oczy ze zdziwienia i zaciekawienia. - A mogę go wsiąść do ręki? - spytała z miną niewiniątka. - O nie - schowałem do slipek mojego nabrzmiałego przyjaciela - Na to jeszcze przyjdzie czas. Po następnym rozdaniu Sylwia ściągnęła spódniczkę, ale niestety nie miała tak prześwitujących majteczek jak jej koleżanka. Po kolejnej grze spełniło się w końcu marzenie dziewczyn - przegrał chłopak i musiał ściągnąć slipki. Na nieszczęście okazało się, że tym chłopakiem jestem właśnie ja. Podniecone dziewczyny popędzały mnie do ściągnięcia ostatniego skrawka materiału, jaki miałem na sobie, ale postanowiłem jeszcze chwilę potrzymać je w niepewności. Wstałem i powoli zsunąłem slipki, tak nisko, że zobaczyły moje owłosienie łonowe i może z 2 centymetry penisa, ale od razu podciągnąłem slipki i odwróciłem się do nich tyłem. Zsunąłem slipki do pół tyłka i tak je ...