Nie do końca nieznajomy cz.3.
Data: 15.08.2019,
Autor: romantyczka86, Źródło: Lol24
... wydawało się to zbyt przyjemne. Artur rozwiał jej obawy opierając ręce na jej biodrach i wchodząc od tyłu do jej cipki. Brał ją sięgając rękami do piersi, potem kladąc je na jej plecach i nakazując tym samym by się pochyliła na rękach jeszcze niżej utrzymując pupę wysoko w górze. Miał do niej teraz idealny dostęp. Jej soczki nawilżały jego członka obficie, więc bez problemu mógł ją rżnąć nie kwapiąc się na delikatności, a dostarczając jej takich doznań jakich z Kamilem nigdy nie osiągnęła. Cichutko jęczała co go dodatkowo stymulowało. Nagle krzyknęła głośno co było znakiem, że doszła. On wykonał jeszcze kilka silnych pchnięć i poczuła gorącą spermę rozlewającą się po rozpalonej cipce. Opadł na jej plecy pozostawając w niej i próbował uspokoić oddech. Monika leżała z nosem w poduszce i wypiętą pupą, ale ciężar mężczyzny zaczął jej ciążyć po chwili, więc opadła na łóżko wypychając zwiotczałego członka. Położył się obok niej i ją pocałował.
- I jak, pobudka przyjemna była?- zapytał uśmiechnięty. Nie wiedziała co powiedzieć więc jedynie skinęła głową. Nagle poczuła pilną potrzebę.
- Muszę siku- rzekła.
- Więc chodźmy, od razu weźmiemy prysznic- popatrzyła na niego zmieszana, więc zapytał.
- Co jest?
- Zniszczyłeś moje ubrania. Nie mam się w co ubrać- odpowiedziała spuszczając wzrok.
- Kotku, tutaj ciuchy są Ci niepotrzebne. Myślałem, że zrozumiałaś po co tu jesteś. Będziemy się bzykać wiele razy, więc po co się ciągle męczyć z rozbieraniem?
- A jeżeli ja ...
... nie chcę?- przeciągnął ręką od jej piersi do pączuszka u zwieńczenia ud. Przeszedł ją delikatny dreszcz.
- Widzisz? Nie zaprzeczaj swemu ciału. Nie broń się przed tym czego pożądasz. A jeżeli to ma Cię uspokoić w szafie są dla Ciebie ubrania, a w komodzie bielizna, ale oglądniesz je sobie później, zdaje się że chciałaś skorzystać z toalety- i podał jej rękę wstając. Zaskoczona uchwyciła się jej ponownie się rumieniąc i podążyła za nim. Usiadła na muszli załatwiając swoją potrzebę i patrząc jak mężczyzna wyciąga ręczniki z szafki i damskie kosmetyki do pielęgnacji. Jego były już pod natryskiem. Przyciągnął ją tak że poczuła jego erekcję na nodze i cichutko powiedział:
- Ja nie gryzę, no poza kilkoma momentami podczas seksu. Odkręcił kurek regulując wodę, po czym weszli i zasunął kabinę. Objął ją i zaczął całować po szyi, lekko przygryzał jej ucho. Cholera, nie wiedział co ta dziewczyna z nim robi, ale mimo iż dopiero co się bzykali nadal ma na nią ochotę. Gdy ją spotkał jakiś czas temu po raz pierwszy wiedział, że zrobi wszystko by była jego. Jeszcze tego samego dnia w jej mieszkaniu znalazły się kamery. Może powinien użyć bardziej romantycznych chwytów, ale to nie było w jego stylu. Teraz stała przed nim a jego kutas ciągle chciał jej cipki, nie tylko jej, ale tyłeczek potrzebuje więcej uwagi, więc musi do wieczora zadowolić się tylko dwoma dziurkami. Całował ją leciutko, pieścił językiem uszy, szyję, ramiona. Odwrócił ją twarzą do siebie, popchnął leciutko na ścianę tuż ...