1. Od szantażu do miłości 33.


    Data: 16.08.2019, Kategorie: Dojrzałe Autor: Radek, Źródło: Fikumiku

    ... szczęśliwa jak Sławek zaprosił nas do nich na obiad za tydzień,ale Dorota odmówiła mówiąc,że w niedzielę chyba nie będzie mogła ( miał przyjechać jej chłopak,a poza tym mieliśmy umowę do czwartku włącznie) i stanęło,że pójdziemy do L..... na obiad w środę: 10 stycznia zapytałem w pracy Anię co była taka smutna,ale odpowiedziała,że wydawało mi się i zakrywając się natłokiem pracy wyprosiła mnie z biura,ale po pracy czekałem na nią godzinę na przystanku i w samochodzie odwożąc ją do domu wszystko wyjaśniłem jak się ma sprawa z Dorotą i wtedy zobaczyłem jej uśmiech na twarzy,a potem w trakcie środowego obiadu u nich też zachowywała się już normalnie,a nie tak jak w trakcie kolacji u mnie: 25 stycznia Sławek wreszcie wyjechał na poligon i wrócił dopiero z niego 19 lutego,tydzień wcześniej niż było planowane,ale był bardzo chory i przyleciał samolotem razem z ciężko rannym żołnierzem który uległ wypadkowi na poligonie: był to cudowny okres i prawie całe dnie i noce spędzaliśmy razem tyle co w pracy widywaliśmy się tyle co było to konieczne,ale po pracy ją oficjalnie zabierałem do domu bo szefowa w okresie kiedy przez tydzień były duże mrozy puszczała Anię godzinę wcześniej specjalnie po to żeby nie marzła na przystanku tylko ja ją odwoził i tak już zostało prawie do końca lutego: dnie spędzaliśmy u niej w mieszkaniu a nocowaliśmy u mnie: musieliśmy bardzo tylko uważać na moich sąsiadów obok,gdzie było dwoje dzieci w wieku szkolnym i Anka rano wychodząc ode mnie musiała być ...
    ... czujna żeby na nich nie trafić,a wieczorem przychodziła do mnie po 22 kiedy sąsiedzi z góry wrócili ze spacerów z psami a ona skończyła rozmawiać przez telefon z córką i z mężem który dzwonił zawsze po 20: w pierwszą sobotę po wyjeździe Sławka rano kiedy się przebudziliśmy zapytałem ją czy mnie kocha,ona długo się zastanawiając wreszcie odpowiedziała; -" Bardzo ciebie Krzysiaczku lubię i nie będę ukrywać wspaniale się czuję w twoim towarzystwie i to wszystko". -" Ale jak o niczym nie wiedziałaś to byłaś zazdrosna o Dorotę". -" Wcale nie byłam zazdrosna". _ szybko odpowiedziała,a potem dodała już spokojnie; -" Byłam zaskoczona bo nic wcześniej nie mówiłeś o niej,a poza tym przyznaję się bałam się,że to koniec naszych potajemnych spotkań, a jestem ci ogromnie wdzięczna za to,że dzięki tobie poznałam smak prawdziwego seksu i poczułam się dowartościowana jako kobieta,bo przecież nie zdarza się,że młody chłopak i do tego przystojny zakochuje się w dużo starszej kobiecie". -" Zakochuje się,bo ta kobieta jest bardzo piękna". _ i kiedy zaczęliśmy się całować to zadzwonił telefon i poszedłem odebrać: zdzwonił Sławek i pytał się czy wiem co się dzieje z Anką bo wydzwania od godziny i nikt u niego nie odbiera: ja udając zaspanego zacząłem myśleć co powiedzieć aż wreszcie powiedziałem; -" Słuchaj nie wiem która jest godzina,ale może poszła na zakupy na rynek.Wczoraj widziałem ją po 18 to wszystko było okey". _ odpowiedział,że możliwe i jakbym mógł to żebym sprawdził i żeby Anka zadzwoniła na ...
«1234...»