1. ...w Wielkim Mieście - cz.5


    Data: 21.08.2019, Kategorie: Geje Autor: JoeyTheCat, Źródło: Pornzone

    ... pogłośniona, a bar wypełnił się ludźmi wyszliśmy się przejść. Ja oczywiście jako 3 koło u roweru.
    
    Sergiusz przyznał, że wynajął pokój w motelu na tą okazję, by mogli spędzić razem noc. No tak w końcu w akademiku nie możemy mieć gości. Punkt 4, strona 2. Ale na szczęście regulamin nie mówił nic o nie wracaniu na noc. Co dziwne...
    
    -- Może pójdziesz z nami? -- zapytał Sergiusz. "Spodobałem ci się? Czy na trójkąt szukasz..." pomyślałem wkurzony.
    
    -- To chyba nie jest dobry pomysł... pewnie chcecie się nacieszyć sobą.
    
    -- Możemy się cieszyć sobą przy lub z tobą. To nie wykluczone.
    
    W tym momencie moja mina mówiła chyba wszystko.
    
    -- Chodź nie marudź -- Sergiusz chwycił mnie za ramię i pociągnął w stronę przystanku tramwajowego.
    
    Kilka przystanków dalej dotarliśmy pod motel. Miejsce nie wyglądało źle. Ucieszyłem się, że nie jest to miejsce jak to do którego zabrał mnie Michał.
    
    Pokój Sergiusza był przytulny. Dość mały. Chyba ciut mniejszy od naszego pokoju w akademiku. Natomiast łazienka była znacznie bardziej wypasiona. Widząc jedno łóżko zastanowiłem się jak oni zamierzają spać na nim we trójkę... czy może jednak wyrzucą mnie za drzwi. Nic takiego jednak się nie stało. Kiedy wszedłem do toalety by się wysikać usłyszałem jakiś szept między nimi. Nie byłem pewien o co chodzi. Umywszy ręce wróciłem do pokoju.
    
    Stanąłem jak wryty - dosłownie stanąłem. Mój penis stwardniał w kilka sekund. Wojtek leżał na Sergiuszu wypięty w moją stronę, obaj zupełnie nadzy, ...
    ... odsłaniając swoją gładką ruchaną już tego dnia dziurkę. Zatkało mnie.
    
    -- Nie stój tak -- szepnął Sergiusz.
    
    Nie potrafiłem się ruszyć. Czułem się nieswojo. Czułem się dziwnie i źle. W końcu Wojtek wstał z Sergiusza i uklęknął przede mną zdejmując mi spodnie razem z bokserkami. Mój mały przyjaciel wyskoczył uderzając go w nos. Wojtek nie czekał ani chwili od razu się nim zajął. Sergiusz przyglądając się nam zaczął się bawić swoim - ogromnym jak się okazało - sprzętem. "Taki niski, a taka pała" pomyślałem.
    
    Po chwili Sergiusz stanął obok mnie. Przystawił Wojtkowi swoją pałę pod oko i zaczekał aż ten się nią zajmie. I tak też się stało.
    
    Nagle Sergiusz pocałował mnie w usta. Poczułem drobny kujący zarost drażniący moją twarz. Był blondynem więc nie zauważyłem wcześniej, że w ogóle ma jakikolwiek zarost. (Brawo za spostrzegawczość)
    
    W końcu Wojtek wstał pocałował nas obu i rzucili mnie na łóżko. Zacząłem się bać co będzie dalej.
    
    Wojtek splunął na mojego małego i siadając nade mną nadział się na niego. To cudowne uczucie spod prysznica wróciło. Powoli zaczął poruszać biodrami i pośladkami. Czułem jak przyjemne ciepło rozchodzi się po moim ciele. W pewnej chwili usłyszałem tylko szurszczenie pościeli za sobą i poczułem jądra Sergiusza na ustach. Od razu zacząłem je lizać i pieścić. "O to mój pierwszy trójkąt... o, ironio!" pomyślałem. Zawsze chciałem tego spróbować, ale w tamtej chwili nie byłem pewien czy chciałem żeby to wyglądało w ten sposób.
    
    Chwilę później Sergiusz ...