Sesja fotograficzna - 2.
Data: 18.09.2019,
Kategorie:
Mamuśki
Autor: Tomnick, Źródło: SexOpowiadania
... konsekwentna.
Wymienił kwotę. To była gwarancja miesiąca normalnego życia! A nawet dłużej. Od razu podjęłam decyzję, ale zgodę głośno wyraziłam po udawanym, głębokim namyśle. Machinalnie skinął głową, jakby nie spodziewał się innej odpowiedzi. Rozstawił statywy, zamontował kamery, ustawił mnie i kadrował. Potem założył perukę, przykleił baczki i wąsy. Charakteryzacja naprawdę była świetna. Nieoczekiwanie uśmiechnęłam się. Charakteryzacja była skuteczna, ale wyglądał na tyle zabawnie, że nie potrafiłam ukryć rozbawienia. Heniek rozebrał się do naga. Stał w sportowych butach.
– Zaczynamy. Rób, co mówię – powiedział, podszedł do mnie. – Jedną ręką obejmij mnie, a drugą masuj penisa. Jak będzie stał, to uklękniesz i zaczniesz robić loda. Na początku będziemy się całować i będę ciebie obmacywał, a ty masz zachowywać się jakbyś cały czas była podniecona. Macanka ma sprawiać ci przyjemność. – Pilotami włączył kamery. Błysnęły kontrolki. Położył piloty przy drzewie. – I nie wychodź ze szpilek! Pamiętaj: czego bym nie zrobił, nie wycofuj się! Jeżeli będę naciskał dłonią na biodro, to ustawiaj się tak, jak kieruję. Nie garb się! Ramiona do tyłu, eksponuj biust, żadnych grymasów. Nie chciałbym powtarzać jakiejś sceny. To jest plener. Słuchaj: wszystko robimy do tamtej kamery. Ona jest najważniejsza. – Zaczął onanizować się. Spojrzał na mnie. – Jakieś pytania?
Pokręciłam głową. Na razie nie miałam. Natomiast byłam stremowana, widząc go, jak masuje penisa. Z trudem powstrzymałam ...
... się, żeby nie odwróć głowy. Jednak przezornie dodałam coś, co dla mnie było ważne. Nawet bardzo ważne:
– Wierzę, że ze mną rozliczysz się do końca – zaznaczyłam.
Uspokajająco pokiwał głową. Uwaga w ogóle nie zrobiła na nim wrażenia.
– Oczywiście. Po wszystkim dogramy sceny przed seksem – dodał patrząc na otoczenie.
Stanęliśmy obok koca, teraz rozłożonego prawie na środku polanki. Zaczął natarczywie całować mnie. Chwycił jedną ręką za pierś, drugą sięgnął do krocza. Mimo oporów, nie cofnęłam się. Jego penis sterczał i uciskał moje ciało. Byłam bezwolna. Palcami zaczął głaskać pochwę. Po pieszczotach dość szybko wszedł we mnie od tyłu. Trochę podnieciłam się zabawą z tą dziewczyn, więc nie protestowałam. Heniek był bardzo podniecony, więc ruchał mnie z taką siłą, że już po minucie sapałam. Zresztą on też. Raczej nie imponował kondycją, ale był podniecony, więc korzystał z okazji. Dla mnie to żaden partner, ale ulegałam mu i podniecałam się coraz bardziej. Kiedy nie myślałam z kim spółkuję, było nawet fajnie.
Potem szybko zaczął zmieniać pozycje: od przodu, na czworakach. Wtedy najpierw klęczał, później stał za mną. Dopiero walił mnie... Jak młot! Ale nie wytrysnął. położył się i musiałam na nim skakać przodem i tyłem. I głośno stękałam. Wziął mnie jeszcze od tyłu na leżąco. Kiedy zapomniałam się w seksie i stękałam, leżąc na boku, wykorzystał okazję i wszedł do odbytu. Krzyczałam i szarpałam się, jednak był silniejszy. I, mimo moich protestów, nie odpuścił. Nie ...