1. Mama, ciocia i ja


    Data: 20.09.2019, Kategorie: Rodzinka, Autor: alladyn, Źródło: Fikumiku

    ... maszt. Pochyliła się i dokładnie wylizała go od nasady po purpurowy czub. Wzięła go w usta i nie przestając walić go ręką ssała mocno. Czułe, że długo nie wytrzymam. W tym samym czasie wskazujący palec dłoni umazałem w wypływających z jej cipska sokach i zdecydowanym ruchem wepchnąłem w dupę. Prawą dłonią wyciągałem wibrator by po chwili wepchnąć go aż po zgrubienie u nasady. Po chwili oboje uchwyciliśmy właściwy rytm. Lizałem udo raz po raz docierając językiem do cipy. Za każdym razem było tam coś do zlizania. Mama poruszała całym ciałem i zaczęła coraz głośniej jęczeć. Usłyszałem także jęczenie od strony drzwi. Widocznie ciotka miała się coraz lepiej. Nasze współdziałanie przyniosło wnet efekt. Poczułem, że gwałtownie dochodzę i po chwili wystrzeliłem cały gorący ładunek w usta mamy. Słyszałem jak łyka łapczywie. W tym momencie wyprężyła się i całym jej ciałem wstrząsnęły dreszcze. Wyssała całą wydobywającą się spermę i opadła na poduszki. Zapaliła lampkę stojącą na stoliku i zapytała. - Lusiu, nie możesz spać? Ciotka zamknęła drzwi i podeszła do łóżka. Miała na sobie bardzo ciasną nocną koszulę, która nie opadła po jej zabawach. Podeszła, usiadła na brzegu. - Szukałam Czarnego, nie sądziłam, że jeszcze go używasz, Mareczek ci nie wystarcza?- powiedziała to cicho wpatrując się w mojego kutasa. Nie bardzo wiedziałem co zrobić. Leżałem między nimi całkiem goły. Moje ciało nie stanowiło tajemnicy dla żadnej z nich, ale kiedy były razem, czułem się lekko zakłopotany. Kierowany ...
    ... instynktem wyciągnąłem wibrator. Opuścił dziurę mamy z głośnym cmoknięciem. - Proszę, ciociu – powiedziałem. Ciotka zaczerwieniła się, wyciągnęła rękę i ujęła w dłoń oślizłego olbrzyma. Mama zaczęła się głośno śmiać. Uniosła się, rozchyliła ramiona i krztusząc się prawie przygarnęła siostrę. - Chyba nie jesteś zazdrosna o kawałek gumy. Wskakuj do łóżka, przypomnimy sobie dawne czasy. Leon i tak się nie obudzi do rana po swoich tabletkach. Wycofałem się na swoja pozycje w nogach łóżka, a ciotka położyła obok mamy i przytuliła do niej. Pocałowały się w usta. Wysoko zadarta koszulka ciotki odsłaniała jej wygolone krocze. Obok widziałem obrośniętą, zmaltretowaną cipkę mamy. Wielkie wargi były mocno zaczerwienione i na pół rozwarte. Ledwo jednak sięgnąłem do chuja usłyszałem. - Mareczku chodź tu do nas, chyba się przyłączysz Na to czekałem. Położyłem się obok leżącej na boku ciotki i kiedy ona pieściła się z mamą, ja zająłem się jej wielkim dupskiem. Rozcierałem dłonią wilgotny rowek od cipy aż po kuchenne wejście. Ciotka wypięła się i lekko uniosła nogę. Czułem wyraźnie zapach jej potu. Widocznie zmęczyła się zabawą podczas podglądania mnie i mamy. To nowe wrażenie podnieciło mnie. Kutas zaczął odżywać. Nie stanął jeszcze zupełnie, więc dla ułatwienia pośliniłem palce i wsadziłem je w dziuplę. Zaraz potem powędrował tam rosnący łeb mojego przyjaciela. Ciotka stęknęła. Mama przerwała pocałunki i przyglądała się nam lekko uniesiona na łokciu. Zacząłem jebać ciotkę. - Dam ci coś co ...