WSPOMNIENIA ŚLICZNEJ SUCZKI - Opowiadania Erotyczne

WSPOMNIENIA ŚLICZNEJ SUCZKI

To są moje wspomnienia opisujące całą moją drogę stawania się śliczną wyszkoloną suczką.

WSPOMNIENIA ŚLICZNEJ SUCZKI

SPIS TREŚCI

CZĘŚĆ PIERWSZA: [czyli Ciemna Strona Seksu]

I. HMM….[jak tu zacząć?] …………………………………………….. 2

II. PRZEBUDZENIE……………………………………………………… 4

III. NARODZINY ŁUCJI………………………………………………….. 9

IV. TRANS – SUNIA……………………………………………………… 17

V. OPUSZCZAM GNIAZDO……………………………………………… 21

VI. ROZWIJAM SKRZYDŁA ……………………………………………. 33

VII. INICJACJA CZYLI WTAJEMNICZENIE…………………………. 41

VIII. CZAS ZMIANY………………………………………………………… 47

CZĘŚĆ d**gA: [czyli Jasna Strona Seksu]

IX. NARODZINY SUNI……………………………………………………. 53

X. SZCZĘŚLIWA SUCZKA……………………………………………….. 56

XI. W DOMU………………………………………………………………… 59

XII. SUNIA SWEGO PANA……………………………………………….. 61

XIII. CZUJNE OKO PANA………………………………………………… 63

XIV. KASIA………………………………………………………………….. 73

XV. NAGRODY I KARY…………………………………………………… 81

XVI. PAN, PANI I DWIE SUNIE………………………………………….. 84

XVII. NAPLETEK KASI…………………………………………………... 87

XVIII. NAUKA………………………………………………………………. 93

XIX. NIELUDZKI SEX……………………………………………………… 99

XX. SUNIE PO SEKSIE……………………………………………………. 111

CZĘŚĆ TRZECIA: [czyli Następne Pokolenie]

XXI. CZAS SZYBKO PŁYNIE…………………………………………….. 113

XXII. WSTĘP NA ZAKOŃCZENIE……………………………………….. 119

WYZNANIA TRANS SUCZKI

/CZYLI HISTORIA PRAWDZIWA , ŚLICZNEJ SUNI/

Na imię mi obecnie Mariolka. Jestem trans-suczką. Jeśli nie jesteś osobą o otwartym umyśle dopuszczającym istnienie obok ...

... ciebie istot o odmiennym sposobie widzenia rzeczywistości to nie torturuj się dalszym czytaniem tego tekstu. A „cenne, jedynie słuszne” uwagi zachowaj, proszę dla siebie. Nas to nie interesuje.

CZĘŚĆ PIERWSZA

[czyli Ciemna Strona Seksu]

I. HMM….[Jak tu zacząć?]

Wtedy jeszcze byłem ON tak na siebie patrzyłem teraz jestem ONA, tak siebie widzę i czuję.

Jestem transwestytą. Pierwiastek żeński mojej osobowości wreszcie jest uwolniony. A jak się potoczyło moje życie?

Tak już jest zrobione, ze wszystko musi się zaczynać od czegoś. Trudno mi, po tylu latach, umiejscowić moment, który zadecydował, że jestem teraz taką a nie inną osobą. Chyba to było tak. Jako mały chłopiec, o jasnych kręconych włosach, wieku może X-X lat musiałem mieć wykonany zabieg. Leżałem parę dni w szpitalu jedząc tylko jakieś mleczne papki, co, do których wstręt pozostał mi na całe życie. Musiałem mieć czyste kiszki. Po kilku dniach już nie robiłem prawie kupki. Byłem chyba ślicznym chłopakiem, bo interesowały się mną bardzo siostry, zwłaszcza jedna. Była wysoka, miała duży wiszący nieco biust, szeroką pupę. Mówiła niskim głosem. Coś dziwnego odczuwałem, gdy zbliżała się do mnie lub dotykała. Jesteś taki ładny jak dziewczynka – mówiła mi często, gdy nikt nie słyszał. Wieczorami jak miała dyżur wołała mnie do siebie i dawała słodycze, ale nie za dużo, bo przecież czekał mnie zabieg, przytulała, głaskała i całowała. Jaka jesteś śliczna – mówiła wtedy. Podczas jednej takiej wizyty, wieczorem, gdy ...