-
Domina na kolonii
Data: 16.10.2019, Kategorie: BDSM Autor: Dzień bez Skarpetek, Źródło: SexOpowiadania
... czarne leginsy i różowe majtki, a później błękitną koszulkę i różowy biustonosz. Moje oczy zaczęły świecić na widok Jej wspaniałości. - Od dzisiaj będę twoją Panią, psie. Tylko tak możesz się do mnie zwracać, zrozumiałeś? I masz mnie we wszystkim słuchać! - Oczywiście, Pani Antosiu. Będę posłusznym niewolnikiem. W ramach nagrody usiadła na mojej twarzy, przytykając swoją pochwę bezpośrednio do moich ust. Nakazała mi dokładnie ją wylizać. Odebrałem to jako najwspanialszą nagrodę. Zacząłem ssać cipkę mojej Pani, a gdy usłyszałem pojękiwanie, byłem w siódmym niebie. Zacząłem "całować się" z Jej pochwą, tańczyć językiem wewnątrz mojej właścicielki. Gdy poczuła, że jest bliska dojścia kazała mi przestać. Wstała i zwinnie posługując się paluszkami u stóp zsunęła mi szorty oraz bokserki. Wbiła się cipką w mojego penisa, równocześnie patrząc mi w oczy. Wciąż byłem unieruchomiony, co przypominało mi o relacji, która nas łączy. Antosia zaczęła podskakiwać na moim penisie, byłem niesamowicie podniecony skaczącymi piersiami Antosi i Jej dominacją nade mną. Szybko doszedłem, a Ona w tym samym czasie co ja. Opadła na mnie i pocałowała mnie w usta. Po chwili rozwiązała mnie. Byliśmy całkowicie wykończeni po całym dniu i dzikim seksie niewolniczym. Przykryliśmy się tylko kołdrą i wtuliliśmy w siebie. Nie mieliśmy siły, by się umyć i ubrać w piżamy. Spaliśmy nago, przez całą noc ocierając o siebie nasze młode, rozpalone ciała. Gdy zasypialiśmy podziękowałem mojej Pani za przywilej spania z Nią. Pocałowała mnie i kazała się nie przyzwyczajać.