1. Chciałem łagodnie


    Data: 22.10.2019, Kategorie: Geje Autor: tom18, Źródło: Pornzone

    ... później poczułem jak jeden przedostaje się do mnie. Przeszedł mnie skurcz. Lekko jęknąłem. Wyciągałem twarz i napinałem chyba całe ciało, gdy pachnął go dalej. Za każdym razem coraz głębiej, i głębiej. Dołożył drugiego. Poczułem większy ból. Nierozrywający, ale spinający. Znowu zawyłem. Potem co pchnięcie wydawałem ciche jęknięcia. Gdy dołożył trzeci palec coś mnie sparaliżowało. Jeszcze bardziej czułem penetrujące mnie palce. Dokładnie odczuwałem każdy ruch jego palców. Mężczyzna klepnął mnie po twarzy. Byłem nieco głośniejszy. On przyśpieszył dokładając 4 palec. Wtedy poczułem okropny ból. Nie mogłem wytrzymać. Krzyknąłem pełną gębą. Poleciały mi łzy.
    
    - Proszę, przestań. – wyjęknąłem z płaczem.
    
    - Csiiii. – pogłaskał mnie po głowie.
    
    Przeszedł do energicznych ruchów. Łzy nadal mi leciały. Nie przestawał. Widziałem jak obserwował mnie, gdy się wiłem. Przestał. Wyjął ze mnie palce. Dał mi odpocząć i położył się na mnie. Znowu mnie tak schwytał. Tym razem jego głowa była przy moim prawym uchu. Zaczął mnie całować. Delikatnie po szyi. Od czasu do czasu przygryzał mi ucho. Poczułem się bosko. Wtedy poczułem jak bierze swojego i przystawia do mojej dziurki. Czułem parcie. Poczułem oddech w uchu i usłyszałem szept: "Zaciśnij zęby, bo zaboli". Nawet nie zdążyłem: "Zostaw mnie proszę". Dał mi klapsa i poczułem ból. Ogromny. Robił to energicznie. Przez chwilę rzucałem się i wiłem. Potem poddałem się. Moje ciało całe się poruszało. Posuwałem się do tylu i wprzód. ...
    ... Przyciskał mnie do łóżka. Za każdym razem krzyczałem. Po chwili ból zmalał. Może 10 minut później przestał. Pocałował mnie w policzek i powiedział: "Jesteś pizdą, ale wymarzoną do ruchania". Założył mi opaskę na oczy.
    
    Usłyszałem otwierające się drzwi. Ktoś zapytał:
    
    - Co z nim?
    
    - Do 110.
    
    Podeszli odwiązali mnie i wzięli pod ręce. Na kolanach wyprowadzili mnie z pokoju. Wychodząc, ten sam mężczyzna, który przed chwilą był we mnie, powiedział: "Ja byłem łagodny. Ci panowie nie koniecznie." Chwilę ciągnęli mnie po korytarzu. Gdzieś weszliśmy. Dostałem klapsa i pchnęli mnie na podłogę. Usłyszałem zamykające się drzwi. Zdjąłem opaskę i podniosłem wzrok. Zobaczyłem z 15 nagich mężczyzn tworzących okrąg wokół mnie.
    
    ***
    
    Od razu chciałem się podnieść. Jeden z nich, wyrzeźbiony, z znacznym zarostem oraz piegami zagadał:
    
    - Jak masz na imię?
    
    - Tomek. – odpowiedziałem nie pewnie, siedząc na podłodze przez nagimi mężczyznami.
    
    - Tomuś, posłuchaj to są moi koledzy. Oni nie zrobią ci nic złego. My chcemy tylko ulżyć sobie. Zobaczysz spodoba ci się.
    
    - Ale, ale… ale.
    
    - Tooomuś, podejdź do mnie.
    
    Tak też zrobiłem. Łzy mi leciały.
    
    - Tooomuś czy ty nie widzisz, że jesteś w nieznacznej sytuacji? Siedzisz u stóp starszego ode ciebie mężczyzny. Przypakowanego. Mógłbym cię objąć dwa razy. Przed sobą widzisz jego kutasa i jaja, który daaawno nie były lizane. A co jak położę rękę na twojej głowie? Teraz jeden ruch i ssiesz mi pałę. Tooomuś.
    
    - Ale, ale ja już nie ...