1. Mały żarcik


    Data: 26.10.2019, Kategorie: Sex grupowy Autor: anonim, Źródło: Fikumiku

    ... Sylwia. Wznowiliśmy grę, Aga zaserwowała, piłka przeleciała nad siatką, podbiegła do niej Natalia i próbowała ją odbić, jednak nie udało jej się to. Zdjęła stanik, w tedy wszyscy, nie wyłączając dziewczyn, nagrodzili ją całując jej piersi. Kolejną piłkę zepsuła Marta i własnoręcznie zdjąłem jej stanik i wycałowałem jej cycuszki, a potem w moje ślady poszła reszta grupy. Po następnym serwisie Marcin został bez spodenek i dziewczyny zaraz do niego podbiegły i po kolei całowały go w ptaszka. Potem pech dopadł Sylwię, która najpierw pozbyła się biustonosza, a po następnej piłce musiała ściągnąć majteczki. Żeby ją pocieszyć, wycałowaliśmy jej cipeczkę, a ja nawet zrobiłem to z języczkiem. Następnie spodenki ściągnął Piotr, a potem Marcin. Dziewczyny były zadowolone, bo czwórka facetów stała nago ze sterczącymi członkami. Przeszło obok nas jakieś małżeństwo po pięćdziesiątce i popatrzyli się na nas bardzo zdegustowani, ale nie zwracaliśmy na to uwagi. Niedługo potem wszyscy już byliśmy nadzy jak nas Bóg stworzył, a wszystkie cipeczki, cycuszki i penisy były wycałowane. Przy każdym wyskoku piersi dziewczyn cudownie podskakiwały i nie mogliśmy od tego oderwać oczu. Tak samo laseczki patrzyły na nasze wyprężone penisy podrygujące nam przy każdym ruchu. Wszyscy byliśmy już bardzo podnieceni i po cichu kombinowałem już, jak tu odciągnąć na bok Martę i ją wyciupciać. W końcu mi przecież powiedziała, że będę musiał wsadzić mojego penisa w jej cipkę i porządnie ją wydymać. wyczułem moment, ...
    ... kiedy Marta stojąc przede mną pochyliła się do przodu, co spowodowało, że jej apetyczna szparka była dobrze widoczna. Dałem krok do przodu i od tyłu włożyłem jej w pipkę końcówkę mojego członka. Była wilgotna, ale zdziwiona odwróciła się w moim kierunku. - Przestańcie, ktoś idzie - Sylwia doprowadziła nas do porządku. Przeszły obok nas jakieś dwie młode dziewczyny, podśmiechując się i z zainteresowaniem spoglądając na nasze penisy, będące cały czas w stanie erekcji. - Chcecie z nami zagrać? - krzyknąłem w ich kierunku. - Nie, dzięki - odpowiedziała jedna z nich, po czym szybko się zmyły. - Wiem, że chciałbyś mnie teraz wyciupciać - Marta bardzo uwodzicielsko spojrzała w moim kierunku, oblizała wargi i pogłaskała swoje włoski łonowe - Ale jeśli chcesz, żebym ci dała dupki, najpierw musisz coś dla mnie zrobić. - Co takiego - spytałem zainteresowany, myśląc, że chodzi pewnie o minetkę. - Pójdziemy w trochę bardziej uczęszczaną okolicę, tam wykopiemy dół, w którym się położysz. Potem zakopiemy cię, tak żeby ci wystawał tylko penis. Zrobimy ci też małą dziurkę do oddychania. - Nie ma sprawy, ale po co mam to robić? - byłem tak na nią napalony, że wprowadziłbym w życie bardziej szalone pomysły, byleby tylko dobrać się do jej kuciapki. - A tak sobie, dla jaj. Schowamy się na wydmach i będziemy obserwować, co się dzieje. na pewno będzie przy tym kupa śmiechu. Ubraliśmy majtki, dziewczyny wzięły w rękę staniki, których nie ubierały, bo chciały sobie trochę opalić piersi i poszliśmy w ...
«1234...9»