-
Prawdziwie Oswieceni Cz5
Data: 05.11.2019, Kategorie: Geje Autor: CzarodziejEmrys, Źródło: SexOpowiadania
... gorąca jądra. Z tyłu dokładnie na swoim tylnym wejściu, które teraz gdy kucał było rozwarte i luźne, poczuł masywną głowicę penisa Arona, który ściśnięty między nim a ścianą skamieniał nie mając gdzie się ruszyć. W całkowitej ciszy pragnąc zapaść się pod ziemię Etan poruszył biodrami poddając się niewidzialnej mocy pożądania karzącej mu tu i teraz zerżnąć wypiętego Zetara kucającego przed nim. Chłopak się spiął. Poczuł jak drętwieje i zaczyna ciężej oddychać. Etan lekko wciągnął brzuch sprawiając, że penis celował niego niżej i patrzył zafascynowany jak drąg odstający tak mocno jakby nie krępował go materiał napiera na odbyt chłopaka, w którym się zakochał. Był pewien, że niemożliwe jest doprowadzenie do penetracji szczególnie kiedy obaj byli w ubraniu – cienkim i bardzo obcisłym ale jednak ubraniu. Nie docenił jednak – podobnie jak Zetar – elastyczności tego materiału. Kombinezon czując, że nie może przeciwstawić się olbrzymiej sile penisa swojego właściciela postanowił rozciągnąć i rozluźnić sploty włókien i wyłączyć elektryczne obwody tak samo stało się przed Etanem oraz… za nim. Materiał stał się cienki jak jedwab i niemal przezroczysty dokładnie otoczył penisa i jądra Etana powlekając je niczym prezerwatywa – nieużywana już od wielu lat jednak wszyscy wiedzieli do czego służyła. Nabrzmiała główka lekko niemal rozkosznie miękko wskoczyła z mlaszczącym odgłosem w odbyt Zetara, którego kombinezon ustąpił i najwyraźniej całkiem się rozwarł tworząc otwór między ...
... włóknami. Etan sapnął gdy wsunął się bez żadnego oporu między śliskie od potu pośladki sunąc na spływającej ze szczytu jego penisa przezroczystej wydzielinie. Wszedł głęboko. Całkowicie zapomniał o świecie zewnętrznym zatapiając się w rozkoszy – pamiętał jedynie, że muszą zachować ciszę. Objął Zetara. Chłopak spięty i naciągnięty niczym struna rozmiękł jak masło pod jego dotykiem wypinając się mocniej. Etan poczuł jak i jego kombinezon nie wytrzymując aż takiego rozciągania i otwiera się aby uniknąć rozdarcia. Już nic ich nie rozdzielało kiedy materiał spłynął z niego uwalniając penisa. Zetar opuścił głowę na jego ramię, Etan przybliżył usta do jego miękkiego różowego ucha i zaczął je ssać jednocześnie bardzo powoli poruszając biodrami. Przez sekundę poczuł coś dziwnego i Etan zamarł. Jakby świeży prąd powietrza na pośladkach przerywający parną i duszną, przesyconą testosteronem atmosferę za donicą. Dopiero cichszy niż powiew wiatru jęk dobiegający zza jego pleców i uczucie napierania czegoś niebywale śliskiego i wrzącego kazało mu z przerażeniem domyślić się co się stało. Zapomniał o Aronie. Jakże okropnym przyjacielem się stał. Bezwstydnie rzucił się i to w takiej niebezpiecznej chwili na swojego kochanka nie bacząc na niego! Tymczasem zaś jego najlepszy przyjaciel nie mając dokąd uciec, będąc jednocześnie w apogeum rozrywającej erekcji też poddał się podnieceniu niemal podając mu na tacy swoją męskość podobnie jak Etan uczynił wypinając się otworem w jego stronę. - ...