Od szantażu do miłości 13. - Opowiadania Erotyczne

Od szantażu do miłości 13.

... wyszła,a kiedy ona weszła do swojego mieszkania to stojąc w progu nasłuchiwałem czy ktoś nadchodzi lub czy dochodzą głosy z jej mieszkania,aż po jakiś 2 minutach usłyszałem jak się drzwi od klatki otwierają i wtedy zamknąłem drzwi od mieszkania i kiedy zobaczyłem prze wizjer,że to Sławek wrócił zacząłem jeszcze raz przeszukiwać przedpokój,ale kluczy nie znalazłem. Wziąłem piwo z lodówki i popijając je zastanawiałem się gdzie one mogły się podziać i kiedy mi zaświtało,że leżała tam moja reklamówka z brudnymi ciuchami z roboty którą schowałem dopiero idąc z czystymi ręcznikami zadzwonił telefon; dzwoniła Ania i cicho zapytała czy znalazłem klucze; -"Jeszcze nie,ale wiem gdzie mogą być" _ i mówiąc to wyciągnąłem reklamówkę z szafy i zaglądając do niej słuchałem Ani która mówiła do słuchawki szeptem; -" Jak znajdziesz to już nie przynoś ich dzisiaj,bo Sławek się kąpie teraz i idzie spać bo jest wyczerpany,a ja jutro je odbiorę". _ i się rozłączyła,że nawet nie zdążyłem powiedzieć,że klucze właśnie się odnalazły.