1. Biale tango - cz. 3.


    Data: 18.11.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Tomnick, Źródło: SexOpowiadania

    ... dłonie na ramionach.
    
    – Jeszcze porozmawiamy. Masz ochotę na seks?
    
    – Jasne, ale lubię wszystko najpierw ustalić. Po seksie nie mam ochoty na takie sprawy.
    
    – Wstań, kocie! – rozkazała mu namiętnym tonem. Podniósł się, rozpiął i zdjął koszulę.
    
    – Ale masz tors! – wysapała głosem pełnym podziwu.
    
    – Zobacz, suko, co mam w slipach! – stał w rozkroku, dłonie oparł na biodrach i czekał aż rozepnie spodnie.
    
    – No tak, dziwka, kurwa i jeszcze suka. Podstawowy zestaw określeń niby-samca wobec kobiety – pomyślała zirytowana epitetem.
    
    Mężczyzna stał w rozkroku, dłonie oparł na biodrach i czekał aż suka wyjmie penisa ze slipek. Rozbierała go niespiesznie, potęgując jego podniecenie. Doceniał to. Był przekonany, że znajdzie jej faceta. Albo sam jej najpierw poużywa. Aż się znudzi.
    
    Spojrzała mu w oczy, językiem zwilżała wargi. Rozpięła pasek, spodnie, zamek błyskawiczny. Chwyciła spodnie i slipy, a potem powoli zsunęła, aż sterczący penis wyskoczył z nich i zaczął kołysać się przed jej twarzą.
    
    – Już! – szepnęła miękkim głosem. – Piękny! Taki duży i twardy... – masowała go delikatnie. Wstała.
    
    – No, jeszcze zadławisz się. Każda tak ma ze mną! – chełpił się. Pewnym gestem chwycił ją w kroczu i poczuła jak wpycha palce do pochwy.
    
    Całym ciałem przytuliła się do niego i długo szeptała do ucha. Subtelnie ocierała się nagim ciałem o jego tors i nogi. Dłonią łagodnie głaskała jądra. Czasami lizała brzeg ucha. Coś jeszcze dodała. I lekko ukąsiła koniuszek ucha. Potem ...
    ... zamruczała. Twarz Mike’a już dawno zmieniła wyraz. Wreszcie odezwał się.
    
    – Pierdolisz!? – Mike wyglądał na wstrząśniętego.
    
    – Ciii, przecież... – wykonała ruch oczyma.
    
    – Jasne. Sorry! O kurwa! Nie pierdolisz?!
    
    – No skąd! Ale nadal mam na ciebie ochotę, jeżeli nie boisz się. Uważałam, że powinieneś wiedzieć. Dla mnie to bez znaczenia. Założysz gumkę i...
    
    – Kurwa... Zbieram się... – wyszeptał. Rozglądał się uważnie po ścianach i pośpiesznie ubierał. Z kurtką w ręku rzucił się na pieniądze. – Dwie stówy dla ciebie. Wiesz... Współczuję ci. I dzięki za szczerość. Trzymaj się! – wyszeptał. Ostrożnie, przez marynarkę otworzył drzwi od pokoju i zniknął. Trzasnęły zamykane drzwi od mieszkania.
    
    *
    
    – Co się stało? – chwilę później Jacek wpadł do pokoju. Chyba był przestraszony. – Straciliśmy takiego bogatego klienta?! Dlaczego?! Tyle go namawiałem!
    
    – A nic. Po prostu powiedziałam mu prawdę. – Teraz z kolei Joanna szybko ubierała się. Nie chciała stać nago w obecności Jacka. Musiała wyjść stąd jak najszybciej.
    
    – Jaką prawdę?! Aśka, co się stało?!
    
    – Powiedziałam mu, że mam HIV, ale chcę uprawiać seks. Wystraszył się – wzruszyła ramionami. Była bardzo spokojna. I zadowolona z podjętej decyzji. Czuła jakby pozbyła się uwierającego ciężaru. Zapinała bluzkę.
    
    – Co ty?! Naprawdę?! – chłopak był zaskoczony, ale szybko zaczynała narastać w nim wściekłość. Ta dziewczyna chyba oszalała!
    
    – Jacek! – już stała w drzwiach pokoju. Położyła dłoń na klamce. – Nie będę więcej ...
«1234...8»