1. Wakacje nad jeziorem


    Data: 18.11.2019, Kategorie: Creampie, Hardcore, Laski Oral Autor: winex, Źródło: Pornzone

    ... dogadać?-Zacząłem
    
    -Z Tobą się nie da dogadać.
    
    -Ja poważnie mówię. Inaczej się tu pozabijamy.
    
    -I tak będziesz chamski wobec mnie.
    
    -Byłem taki, wiem. Nie zmuszam Cię do niczego. Jeśli Ty będziesz miła to i ja taki będę.
    
    -Pfff.
    
    -Nie chcesz gadać to nie. Tak czy inaczej, ja Cię przepraszam. Jakbyś zmieniła zdanie to mów.-Wstałem, poszedłem do kuchni zrobić sobie jakieś śniadanie. Po minucie weszła Magda.
    
    -Też Cię przepraszam.
    
    -Kamień z serca.
    
    -Co ja mam powiedzieć? Pół nocy nie spalam myśląc co z Tobą zrobić i miałam to samo zrobić co Ty.
    
    -Zmieniłaś się, bardzo.
    
    -Co masz na myśli?
    
    -Urosłaś, zmądrzałaś.-Zaśmialiśmy się-Ale mam tylko jedną prośbę. Mamy tylko jedną łazienkę, gdybyś mogła trochę szybciej.
    
    -Dobra. Wczoraj się depi... Nie ważne.
    
    -Nie pytałem co robiłaś. A jak już chcesz długo siedzieć to powiedz normalnie co tam robisz.
    
    -Dobra. To co jemy na śniadanie?-uśmiechnęła się zalotnie.
    
    -A co nam zrobisz? Bo z moimi zdolnościami kulinarnymi ten dom spłonie.
    
    -Mogę gotować, ale Ty sprzątasz.
    
    -Niech Ci będzie.
    
    Zrobiła nam śniadanie, zjedliśmy razem. Po śniadaniu, wróciliśmy do swoich zajęć, ona zajęła się czytaniem, ja jakimiś głupotami w telefonie. Po południu przyszła do mnie zaproponowała wycieczkę nad jezioro. Poszliśmy razem. Nie było tam nikogo. Rozłożyła się na kocu, ja poszedłem do wody. Po chwili wyszedłem.
    
    -Ty nie zamierzasz się kąpać?
    
    -Może później.
    
    -Woda ciepła, chodź.
    
    -Nie chce mi się ...
    ... iść.-uśmiechnęła się patrząc na mnie.
    
    Wziąłem ją na rękę i wrzuciłem do wody. Po nazwaniu mnie mendą jednak się uśmiechała. Popływaliśmy, pochlapaliśmy się wodą. Po kilkunastu minutach wyszliśmy na piasek. Leżeliśmy razem rozmawiając o bzdurach.
    
    W pewnej chwili uniosła się i zaczęła:
    
    -Czemu Ty mnie nie lubisz?
    
    -Jak to Cię nie lubię?
    
    -No Twoje zachowanie wczoraj...
    
    -Kiedyś byłaś inna, pyskata, wredna. Zmieniłaś się bardzo.
    
    -Ty też. A jesteś normalny, chyba się dogadamy, co?
    
    -Na pewno.
    
    -Ej, a fizycznie też się zmieniłam, nie?
    
    -I to bardzo. Już nie jesteś tą małą dziewczynką. Przykładasz dużą wagę do wyglądu-powiedziałem trochę niepewnie.
    
    -W końcu ktoś to zauważa.-uśmiechnęła się. Ale i Ty się zmieniłeś, przystojniaku.-poczochrała mi lekko włosy.
    
    -Ty lepiej myśl co nam na kolacje zrobisz.
    
    -Ja tu liczyłam, że mnie wykomplementujesz, a idź Ty!
    
    -Twoją kolacje też mogę.
    
    -Weeeeeź, zawiodłeś mnie!
    
    Po tych słowach zaczęła zbierać swoje rzeczy. Wróciliśmy do domu. Po drodze dalej rozmawialiśmy, starałem się delikatnie ująć to, że mi się podoba. Zrobiła nam kolacje, zjedliśmy ją przed telewizorem. Po kolacji poszedłem się kąpać. Potem poszedłem do siebie, do łazienki weszła Madzia. Po jakiejś godzinie usłyszałem pukanie do drzwi. Mowie wchodź, weszła Magda. ubrana w czarną koszulkę, zakrywającą jej może 1/3 uda. Chciałam Ci tylko powiedzieć dobranoc. Po chwili mojego milczenia, spowodowanego widokiem Magdy, odpowiedziałem dobranoc.
    
    Kolejna noc, w ...
«1234...»