Wakacje nad jeziorem
Data: 18.11.2019,
Kategorie:
Creampie,
Hardcore,
Laski
Oral
Autor: winex, Źródło: Pornzone
... której nie mogłem usnąć, siedziałem na balkonie słuchając muzyki. Poczułem dłoń na ramieniu. Wystraszyłem się. W podskoku się obróciłem, zobaczyłem Magdę.
-Co straszysz ludzi?
-Spać nie mogę, a zobaczyłam, że u Ciebie jakieś światło się świeci.
-No to jest nas dwoje. Co powiesz na jakiś film?
-Namówiłeś mnie!
Zeszliśmy na dół, położyliśmy się na wielkiej kanapie. Znaleźliśmy w telewizji jakąś komedie romantyczną, nic innego nie ma, niech będzie. Położyła swoje nogi na moich.
-A pani to nie za wygodnie?
-Jeszcze nie.
-Co Ty planujesz?-Zapytałem z uśmiechem.
-Na pewno chcesz wiedzieć?
-Zaczynam się Ciebie bać, ale tak.
Położyła głowę na moim ramieniu, jedną ręką mnie objęła oraz jedną nogę położyła na moich.
-Jeszcze jakbyś mnie objął to by było idealnie.
Objąłem ją. Poczułem jej nagie piersi opierające się na mojej klatce piersiowej, jedyne co nas rozdzielało to jej koszulka. Gdy uniosła lekko nogę koszulka jej się uniosła i widać było jej czarne stringi.
-Nie zamierzasz poprawić koszulki?
-Nie podobają Ci się moje majtki?
-Rozpraszają mnie.
-A myślisz, że Twoja górka na spodenkach mnie nie rozprasza?!
-Jak mi pokazujesz tyłek i podsuwasz mi swoje cycki to się nie dziw, że on tam jest!
-Nie licz, że je zabiorę!-Powiedziała z wielkim uśmiechem na ustach. Po czym uniosła głowę i mnie lekko cmoknęła w kącik ust.
-Ty nie przesadzasz troszkę?
-Ja?-przejechała kolanem po moim kroczu-Nigdy!
-Oj Ty mała ...
... kusicielko.
-Słucham?-pocałowała mnie, tym razem w usta.
-Jednak potrafisz trafić w usta.
-Wątpisz we mnie?!
-Delikatnie.
-Osz Ty!-uniosła się i usiadła na mnie okrakiem-Że ja niby nie umiem trafić?!
-Dokładnie.-uśmiechnąłem się do niej. Po czym pochyliła się nade mną i pocałowała mnie namiętnie u usta.
-Dalej wątpisz?
-Może i coś potrafisz.
-Coś?! Ty sobie chyba kpisz?!-Uśmiechnęła się i pocałowała mnie namiętnie, nasze języki się spotkały.
-Jednak wiele potrafisz.
-No, grzeczny chłopiec.-Położyła się na mnie, lekko kręcąc biodrami na moim kroczu.
-Ja grzeczny, ale Ty!
-A ja diablica.
Po ty słowach poczułem jej usta na swoich, powoli zeszła do mojej szyi. Lekko ją podgryzała, całowała. jedną dłoń wplotła mi we włosy. Moje dłonie delikatnie smyrały jej plecy, w końcu jedna z nich gładziła już plecy pod koszulką. Po chwili obróciliśmy się, to ja byłem na niej. Pocałowałem ją. Całowałem jej policzki. Powoli doszedłem do jej szyi. Dostała w nią wiele delikatnych pocałunków. Wykorzystując dekolt koszulki całowałem jej obojczyk. Przez koszulkę całowałem jej ramiona. Dłońmi nakierowała moją głowę na swoją szyję po drugiej stronie. Zrobiłem z nią to samo co z drugiej strony. Pocałowałem ją w usta, nasze języki ponownie się spotkały. Całowałem jej brodę, schodziłem powoli niżej po jej krtani. Całowałem ja bardzo dokładnie i powoli zmierzałem w dół. Zbliżałem się ku jej piersiom. Moje dłonie błądziły po jej ciele, to po brzuchu, to po ramionach. W końcu ...