Mój Pan cz.1 - Opowiadania Erotyczne

Mój Pan cz.1

... posluszny dziekuje za kare bardzo mi sie nalezala-Powiedzialem choc czemu to nw ale czulem ze go zawiodlem i ze naprawde zasłużyłem na to kare.

Zrozumiałem w tedy ze stałem sie jego niewolnikiem a on moim panem.

-widze ze moj cwel sie czegos nauczyl. Brawo. A teraz w podziekowaniu dla swojego pana liz moje buty.

Jak moj pan kazał tak własnie zrobiłem a on w tym czasie zaczal mi robic zdj jak nago lize jego buty i ponizam sie dla niego. Nie protestowalem choc balem sie co z nimi zrobi.

-Nie martw sie te zdjęcia są dla mie w razie gdybys chcial uciec albo odmowi wspolpracy to w tedy poprostu zobaczy je caly internet jak sie ponizasz i lizesz buty obcemu facetwi nago.Teraz juz wiedzailem ze nie mam wyjscia i musze robic wszystko co mi kaze. Nagle zadzwonil telefon , moj pan poszedl go odebra a ja przyjałem pozycje na oczekiwanie na pana. Słyszalem ze chodzi o prace i musi szybko wracac do roboty. ucieszylem sie ze bed mial spokoj na jakis czas od niego. Skonczyl rozmawiac i powiedzial;-Musze jechac do roboty niestety ale cb nie puszcze bo jak wroce bedziemy dalej cie tresowac.

Poszedl do szafki jakiejsc i wyjal z niej obroze smycz i jaakies dziwne cos metalowe z kłodka. Jesli chodzi o kształ domyslilem sie ze to na mojego penisa no i sie nie mylilem. Podszedl i załozył mi to cos na chuja.

-A to zabezpieczy zebys sie nie masturbowal jak mnie nie bedzie.

Założył mi obroże ktora była dość wygodna zapial smycz i pociagna za nia dajc znak ze mam za nim isc. Juz ...

... zaczel stawac ro nogi gdy z nienacka dostalem pejczem w brzuch.

-Niewolnik przy swoim panu chodzi na czworakach chyba ze pan powie inaczej;

-Przepraszam panie nie wiedziam. Prosze wybacz swojemu głupiemu cwelowi ta niewiedze-powiedzialem i znow czulem ze go zawidolem i nalezy mi sie kara. To było dziwne dla mnie , takie nowe uczucie.

-rozprawie sie z toba jak wroce z roboty a teraz chodz.

Prowadzil mnie przez korytarz potem po schodach w dól do piwicy do jak on to powiedzial mojej nowej budy, Gdy przybylismy na miejsce w mojej,,budzie" lecal materac ,duza klatka, wiadro, stolik a na nim laptop.

-Tu bedziesz sobie mieszkal jak mnie nie bedzie.

-DZiekuje panie ale musze wracac do domu bo robodzice beda sie martwic o mnie.

-Nie musisz bedziesz mieszkał caly miesiac u mnie bo załatwilem z twoii rodzicami ze niby wygrales miejsce w obozie sportowym i musiales szybko wyjechac. Nie było latwo to zalatwic ale twoja matka uwierzyla i kazala powiedziec ze jak dojdziesz zebys sie odezwal do niej.

-Dziekuje panie. Byłem zszokowany czego on dokonał tylko po to zeby sie moc mna zabawic. Wiedzialem ze to bedzie trudny miesiac i nie wiedzialem czy to wytrzymam.

-Ja musze isc wiec ty tu bedziesz czekac na mnie a zeby ci sie nie nudzilo masz laptop. Nie proboj d nikogo pisac ani nic bo wszelskie portale spolecznosciowe sa zablokowane a zreszto nawet jakbys chcial kogos powiadomic to twoje zdj nagie laduza w internecie. Więc nie radze ci tero robić.

Odpial mi smycz ...