1. Olivia, Victoria - cz. VIII


    Data: 27.11.2019, Kategorie: Klasycznie Autor: franko/domenico, Źródło: Fikumiku

    ... zwrócił się do dziewczyn; - Słuchajcie jeśli chcecie, możemy podjechać do baru, wy będziecie mogły skorzystać z toalety, a potem coś zjemy na podwieczorek, zgoda? – Robert, szkoda czasu. Mamy chusteczki higieniczne, możemy nimi powycierać się, a jedzenie mamy ze sobą. Nic więcej nam nie potrzeba, prawda Olivio? – zwróciła się do siostry. Mała kiwnęła głową, więc wzięły wilgotne chusteczki, którymi dziewczyny delikatnie podtarły sobie cipki, a kolejnymi przetarły ręce. – Nic nam więcej teraz nie potrzeba – powiedziała Victoria. – Zaraz przygotuję kanapki i pojedziemy dalej. Następny postój zrobimy albo gdzieś przy wodzie, albo na parkingu lub stacji benzynowej z toaletami – dodała. Ubrali się i wsiedli do samochodu. Wyjechali z parkingu i ruszyli w stronę Bochni. Ruch na drodze zmalał, Robert mógł więc przyspieszyć. Ponownie włączył GPS i skorygował punkt początkowy. Urządzenie wyposażone w sygnalizator czynnych radarów, mogło go w odpowiednim czasie ostrzec przed kontrolą radarową. Victoria podała Robertowi bułkę przełożoną szynką i plasterkami pomidora, taka samą podała Olivii. Dla siebie przygotowała kanapkę z dwóch kromek chleba, przełożonych kilkoma plastrami żółtego sera z dodatkiem keczupu. Do popicia przygotowała butelkę coca-coli. Olivia szybko uporała się ze swoją kanapką i poprosiła Victorię o przygotowanie jeszcze jednej, z chlebem i serem. Musiała zregenerować ubytek kalorii utraconych w trakcie stosunków z Robertem. Wszyscy po kolei, popili coca-colę prosto z ...
    ... butelki. Dało się zauważyć, że seks wpłynął pozytywnie na zachowanie dziewczyn i tak jak powiedziała Victoria, przyniósł im odprężenie i rozładowanie napięcia, spowodowanego smutnymi informacjami z domu. Widać było, że są zrelaksowane i podróż odbywają w dużo przyjemniejszym nastroju niż przed postojem. Teraz z przodu obok Roberta siedziała Victoria. Sprawdziła jak mocna jest półka i również wystawiła na nią nogi, powodując zsunięcie się kusej spódnicy i odsłonięcie ud. Robert zerkając od czasu do czasu na powabny widok, w którymś momencie zorientował się, że pod spódnicą nie ma majtek. Jego członek natychmiast zareagował, powodując powstanie lekkiego wybrzuszenia w jego kroczu. Nie uszło to uwagi Victorii która niby przypadkiem zsunęła spódnicę głębiej, odsłaniając mu widok na jej owłosiony wzgórek. – Opuść nogi, bo nigdy nie dojedziemy do Rumunii – powiedział cichym głosem Robert. Jakby na przekór jego słowom zwróciła się lekko w jego stronę i ułożyła nogi tak, że miał teraz widok jej całego odsłoniętego krocza. Spotkali się na chwilę spojrzeniami i Victoria kokieteryjnym ruchem oblizała swoje wargi, jakby mu chciała powiedzieć, że ma niego chęć. Zerknął w lusterko i uśmiechnął się. Olivia ułożyła jak najwygodniej swoje ciało, na tyle na ile pozwalał pas bezpieczeństwa i zasnęła. Z rozczuleniem spoglądał na te dziewczynkę i kobietę zarazem, która obdarzyła go takim gorącym uczuciem i zaufaniem, że bez wahania poświęciła dla niego swoje dziewictwo, zachowując się przy tym jak ...
«1234...8»