moja fantazja
Data: 20.12.2019,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: bajarka, Źródło: Fikumiku
... jedno. Chciała by tylko w nią wszedł, teraz, szybko, cały. Ale Paweł miał inny pomysł. Zabrał palce z ust Agi i powoli tak nawilżone wkładał do trzeciej dziurki. Aga usłyszała krzyk podniecenia. Był to jej własny krzyk. Jednocześnie ssana łechtaczka, stymulowana palcami joni i pieszczony anus spowodował potężną falę orgazmu. Nie jeden orgazm, to była fala, jakaś kumulacją. Aga krzyknęła: - Wejdź we mnie NATYCHMIAST!! Nie wytrzymam. Paweł tylko na to czekał. Podniecało go, gdy kobiety błagały by je posiadł. Przerwał pieszczoty, chwycił swojego członka w dłoń i nakierował na joni Agnieszki. Ale nie wszedł od razu, zaczął się z nią drażnić, pocierając GO o JEJ wejście. Agnieszka nie wytrzymała. Zgięła nogi w kolanach i zaplątała je za jego plecami, przyciągając jednocześnie jego ciało do swojego. Członek wszedł gładko w całe ciało Agnieszki.Z jej ust wydobyło się krótkie: -och. Paweł zaczął szybko poruszać się w jej ciele. Aga głośno krzyczała. Nie przejmowała się, że ktoś może przyjść, że dyżurny może usłyszeć i zrobić obchód, że jest panną, Paweł ma zapewne żonę. Chciała tyko by ją posiadł, tu i teraz. Namiętnie, gorąco i głęboko. Pawła ruchy stawały się coraz głębsze, coraz szybsze, a Agi nogi zaciskały się na jego biodrach coraz silniej, jej biodra wyginały się by ją głębiej posiadł. Paweł wbij się językiem w jej usta. Namiętny taniec ust się rozpoczął.Aga poczuła kolejny orgazm i jeszcze jeden. Członek penetrował ją tak dogłębnie, każda komórka ciała krzyczała: tak, tak, ...
... jeszcze, jeszcze. Paweł przestał ją całować, zaczął pieścić, całować i podgryzać jej szyję. Krzyki Agnieszki przerodziły się w jedno wycie rozkoszy. Paweł rozkręcił się na całego, ostro przyspieszył...i wtedy zauważył, że przygląda im się dyżurny ze spuszczonymi spodniami i z ręką na członku. Pobudzał się patrząc na nich. Paweł się uśmiechnął wręcz obleśnie, objął Agnieszkę i przeturlał się z nią po posadzce, tak, że ona teraz leżała na nim. Nie przerywając zabawy z Agnieszką, chwycił za jej pośladki, rozchylił je i ukazał dyżurnemu jej słodką drugą dziurkę. Po czym powiedział: - Zapraszamy. Agnieszka była tak upita rozkoszą, że puściła to mimo uszu, nie zauważyła, że dyżurny się im przyglądał. Zorientowała się co się święci,jak poczuła na swoim anusie jeszcze jednego członka. Gdy poczuła, że ktoś napiera NIM na nią, krzyknęła: -Nie!!! ale było już za późno. Podniecony mężczyzna, którego znała ledwie z widzenia, właśnie w nią wszedł. Mężczyźni dogadali się co do tempa i oboje zaczęli ją brać w równym , szybkim coraz szybszym i mocniejszym tempie. Czuła się cała wypełniona penisami. W jej ustach baraszkował frywolnie język, jakiś drugi język pieścił jej kark, czyjeś ręce, nie wie już czyje pieściły, ściskały jej piersi, pośladki, uda. Jej ciało wygięło się w łuk. Duży, gruby penis eksplodował dawką ciepłej cieczy w jej drugiej dziurce, poczuła ugryzienie na szyi i falę orgazmu....OGROMNĄ, droga eksplozja nastąpiła w joni. Poczuła znowu ciepłą, lepką ciecz wypełniającą ją całą i ...