-
Przejażdżka z żołnierzem II
Data: 27.12.2019, Kategorie: Geje Autor: Mort47, Źródło: Pornzone
... na jego twarzy zagościł pokręcił tylko głową na boki i kazał kamasze odnieść na miejsce -Tylko normalnie je nieś bo obślimaczysz w środku a plusa i tak masz już na koncie. -Tak jest Panie Generale Rafale odpowiedziałem z żartem i radością w głosie podobnie jak i on wcześniej - No nie pozwalaj sobie za wiele kocie i do mnie biegiem. Silił się na hardość i powagę w głosie a ja już biegłem w jego stronę. Stanąłem przed nim na baczność i czekałem. Wyraźnie był innym niż wczoraj człowiekiem spod maski powagi i udawanej hardości wyglądały zadowolenie radość a może i koleżeństwo. _ No to na koniec machnij jeszcze dziadkowe 42 pompki i koniec na dzisiaj. Rzuciłem się na łapy a on jedna nogę podstawił pod moje czoło a drugą w akcie zdobywcy na karku tylko delikatnie bez dociskania postawił. Tłoczyłem tak by czołem dotykać do buta i liczyłem. Gdy skończyłem 42 opadłem i z czołem na bucie czekałem. - Meldunku nie słyszę - Cienizna skończona rzuciłem w odzewie a w odpowiedzi usłyszałem tylko śmiech lekkie dociśnięcie butem do ziemi i polecenie powstania. Gdy gramoliłem się by stanąć na nogi poczułem jak chwyta mnie wpół i przyciąga do siebie. Znów patrzył lekko z góry i zbierał się do mieszania śliny - To za te plusy dzisiaj zdobyte Powiedział i przyssał się na długie tańce języków mieszanie śliny i wspólne uściski i wspólne pieszczoty. Trwało to chwilę ale mogło trwać dla mnie wiecznie Niestety nic nie trwa wiecznie i to nie mogło. Odstąpił stanowczo w ...
... pewnym momencie i w stronę drzwi ruszył by je odkluczyć. Znaczyło to koniec dzisiejszej zabawy. - Zaraz może przyjść kolega z sąsiedztwa co mu dziś pomagałem Więc popraw się nieco i chodź do kuchni. Nie muszę mówić chyba że nic tu nie było i nic się nie działo. Kumasz. -No jasne Rafał No ale ja może pójdę już sobie no bo rozumiesz….. - Siadaj ci mówię dziki kocurze kawę wypijesz pogadasz sąsiada poznasz no bo chyba się jeszcze spotkamy….. -Jak taka jest wola mojego dziadka to nie mam wyboru a o spotkaniu to już nie musisz nic mówić Tu masz telefon domowy więc kiedy pasuje dzwoń i nie ma sprawy no chyba że coś wypadnie takiego że…… Najlepiej by było o takiej jak dziś porze spotkania robić a telefon jak ktoś inny odbierze to powiedz by zawołali….. że Rafał -kolega dzwoni. Mam nadzieje że mogę tak mówić o tobie dziadulku młody hahaha - Oj gościu bo zaraz sobie nagrabisz A na poważnie dawaj ten numer -to dobry pomysł bo jeszcze przez kilka dni możemy codziennie jak odpowiada ale potem gdy wrócę do jednostki to będziesz musiał zaczekać i żebyś mi tu kolego …… - Od września to ja będę ograniczony bo szkoła się zacznie ostatnia klasa a potem jak dobrze pójdzie to może o zawodowej armii pomyślę - No nie chrzań mi tu o takich tam dyrdymałach bo ja też planuję w armii zostać na stałe - No to może się złożyć że salutować mi jeszcze będziesz dziadziu. Po tych słowach jak na komendę obaj nie wiedzieć czemu ryknęliśmy śmiechem a zaraz potem do drzwi zapukał ...