Karolina-uczennica - cz.6 - Opowiadania Erotyczne

Karolina-uczennica - cz.6

Nawet się nie myłam, siadłam do lekcji, założyłam tylko szpilki, podarte rajtki zmieniłam na pończochy, założyłam mini, taką za tyłek i pasek materiału za na same cycki. Stwierdziłam, że zapewne wpadnie do mnie i we mnie jak jestem już dostępna cały czas. Nauka zeszła mi dość szybko. Poszłam do kuchni, zrobiłam sobie herbatę, chciałam coś przekąsić i w tym momencie drzwi od mieszkania się otworzyły. Wszedł sąsiad, aż ze drzwi od mieszkania są naprzeciw wejściowych to od razu mnie zobaczył. Zamknął drzwi za sobą, no mała przybierasz słuszną linię. Podszedł do mnie, patrzył na mnie z góry i nagle splunął mi w twarz. Czułam jak jego ślina spływa mi po twarzy, a on zaczął ją rozcierać po mej twarzy swą dłonią. Nacisnął mnie na ramiona, a ja oczywiście kucnęłam. Wyjęłam jego ptaka ze spodni i zaczęłam mu ssać. Wchodził do połowy. Popatrzył na mnie z góry, oj mała czeka Cię ciężki weekend. To gardło musi łykać takie chuje po same jaja. W weekend zaczniemy naukę głębokiego gardła i zaczął się śmiać. Ja z filmów wiedziałam, jak to wygląda. Już przy połowie jego kutasa ślina mi ostro ciekła wiec jak załaduje do końca to wyleci mi nie tylko ślina z ust, ale póki co ciągnęłam mu jak najgłębiej mogłam. Złapał mnie za głowę i podniósł, odwrócił mnie tyłem do siebie, pchnął na stół, ja się położyłam na brzuchu mocno wypinając mu dupę, podszedł do mnie przyłożył chuja do cipki i wszedł do końca, a ja zawyłam. Już nie musiałam się tak hamować, bo rodziców już w okolicy nie ma, ale aby ...

... sąsiedzi nic nie gadali to starałam się stękać nie za głośno. Rżnął mnie tak jak lubi, czyli szybko, mocno do samego końca. Ma cipka szybko się przyzwyczaiła i zaczęła popuszczać soki, a ja stękałam z rozkoszy. Wiem, że to co robię jest złe, ale pragnę tego. Zarówno ma cipka, jak i mój rozum pragnęły bycia czyjąś zabawką. Taaak cudownie rzniesz, stęknęłam a on zaczął mnie rżnąc najbrutalniej jak potrafi, nie bił mnie tylko rżnął, tak jakby chciał mnie przepiłować. Ma cipka mlaskała, j a stękałam a on mnie jebał. Zaciskałam mocno cipę na jego chuju, czułam ja zaczyna drżeć we mnie. Nagle wyjął ze mnie chuja, soki, wyciekały z mej cipki, podszedł pod moją twarz, leżącą na stole i zaczął sobie walić chuja. Ja otworzyłam szeroko usta, ale on zlał się na blat stołu obok mej twarzy. Wytrzepał się do końca, zlizuj padło polecenie, ja się uniosłam i zlizałam całą spermę ze stołu. Mmmm posłuszna z ciebie pizda, to się chwali. Rozbieraj się do naga i przynieś wagę. Przyszłam naga z wagą do kuchni. Stawaj na wadze. Wyszło 55 kg, no młoda twoja idealna waga to 50kg i ani grama więcej. Zaczął coś grzebać w szufladach, gdzie macie reklamówki, sięgnęłam do dolnej półki podałam mu on otworzył lodówkę i załadował całe jedzenie do lodówki. Podejdź tu, stanęłam szybko koło niego, a w lodówce były dwa plasterki szynki i pół pomidora. To jest Twój cały posiłek na jutrzejszy dzień, oprócz bonusów, które sama wyssiesz. I zaczął się śmiać. Dopóki nie schudniesz tak to będzie wyglądało. Zrozumiałaś?? Tak ...