1. Olivia, Victoria – cz. 1


    Data: 02.02.2020, Kategorie: Klasycznie Autor: franko/domestico, Źródło: Fikumiku

    ... Zaschnięty śluz i mocz na części stykającej się z delikatną częścią jej kobiecości, mogły spowodować dużo większe szkody niż małe otarcie i zaczerwienienie. Nie zastanawiając się wiele zamoczył jej bieliznę i wyprał majtki, koszulkę, bluzeczkę, podkolanówki i stanik, powiesił nad elektrycznym grzejnikiem i włączył prąd. Do rana powinny wyschnąć. Poczuł się lekko znużony. Wziął szybką kąpiel, umył zęby i położył się spać w swojej sypialni. W tym momencie usłyszał dreptanie drobnych nóżek i cicho wypowiedzianą prośbę. – Wujku, Olivia spać z tobą, tam sama bać się – powiedziała cichutko, pełna obawy czy Robert zgodzi się spełnić jej prośbę. Nie zastanawiając się wiele, odwinął kołdrę. – Dobra, wskakuj! – wskazał jej miejsce za sobą. Przeszła po jego ciele i cichutko ułożyła się na wskazanym miejscu. Po chwili delikatnie wyciągnęła rękę w jego kierunku i przysunęła się do niego. Czuł ciepło bijące od jej ciała. Wyciągnął rękę i przyciągnął ją bliżej. Wtuliła się w niego zwinięta w kłębuszek i złapała jego rękę. Pocałowała dłoń od środka i położyła na niej swój policzek. Wdychał zapach jej włosów i rozgrzanego po kąpieli ciała. Mały ponownie dał o sobie znać. Poczuł podniecenie i wolny wzwód członka. Nie chciał, aby mała coś zauważyła, więc delikatnie odsunął się od jej ciałka. Nic mu to nie dało, bo ona ponownie przysunęła się do niego, wtulając się swoją dupiną w jego krocze. Jego członek zareagował momentalnie i powiększając swoją objętość, wciskał się między pośladki małej. ...
    ... Jego piżama z cienkiej tkaniny miała z przodu dość duży rozporek bez guzików. Jeszcze chwila a jego mały może się zetknąć z gołymi pośladkami jego podopiecznej. Jakby w odpowiedzi na jego obawy, Olivia mocniej wtuliła się w jego krocze, powodując rozszerzenie rozporka i wypełznięcie jego małego na spotkanie z jej gołymi pośladkami. Prawdopodobnie mała kusicielka wyczuła całą sytuację i niby przypadkiem poruszyła tyłeczkiem, dociskając swoje gołe łono do penisa Roberta. Wysiłkiem woli powstrzymywał się od jakiejkolwiek reakcji, hamując swoje podniecenie i czekając na dalszy rozwój. Mała też nie reagowała, może uznała, że na tyle może sobie pozwolić i nie chciała przeciągać struny. A może wystarczało jej to, że swoim gołym tyłkiem może dotykać przyrodzenia Roberta. Ponadto oboje byli znużeni wieczornymi wydarzeniami i nie chcieli prowokować sytuacji, która wymagałaby jednoznacznych rozwiązań. Roberta kusiło, aby dotknąć gołych pośladków Olivii i zobaczyć jak ona zareaguje, lecz miał na względzie, że przecież to jeszcze dziecko, które z ufnością złożyło swój los w jego ręce. Może za jakiś czas – pomyślał i poczuł, że jego podniecenie słabnie, a krew z jego członka powoli zaczyna odpływać, powodując jego więdnięcie. Wkrótce usłyszał równomierny oddech Olivii, dziewczynka zasnęła. Przesunął rękę w stronę pośladków Olivii. Jej koszulka była podwinięta, odsłaniając gołe pośladki, których jeszcze przed chwilą dotykał jego naprężony penis. Obciągnął koszulkę dziewczynce i poprawił swoją ...
«12...4567»