-
Sekretny romans
Data: 07.03.2020, Kategorie: Nastolatki Autor: Magic.V, Źródło: SexOpowiadania
... Byłem zadowolony. Nie chciałem, żeby znowu mi stanął. Podczas pieprzenia jej wąskiej cipki trudno było mi się powstrzymać. Miałem ochotę wypieprzyć ją za wszystkie czasy, ale musiała dostać nauczkę. To ja tu rządzę, a kurwa ma słuchać. Jeśli znowu mi stanie, to pizda dostanie swój wymarzony orgazm. -Możesz teraz odpocząć.- powiedziałem i wycofałem z jej usteczek wylizanego do czysta penisa, który na szczęście nie stanął. Ubrałem się. Dziewczyna opadła na sofę. Poszedłem do gabinetu po telefon. Kiedy wróciłem kurwa nadal leżała, teraz z zamkniętymi oczami. Idealnie. Nie zauważyła mojej obecności i mogłem zrobić jej kilka zdjęć. Doskonale. Wypięte piersi i dobrze widoczna, rozwarta cipka, rozpoznawalna twarz. Lepiej być nie mogło. Schowałem telefon. -Wstawaj kurewko.- Jak na zawołanie dziewczyna poderwała się z miejsca.-Podaj mi swój numer telefonu.-powiedziała ciąg liczb, który wpisałem do telefonu.-Nie ważne kiedy będę dzwonić, noc, dzień, jesteś w szkole. Masz odebrać, rozumiemy się? -Tak, proszę Pana. -Widzimy się w sobotę. O czym masz pamiętać do tego czasu? -Nie mogę doprowadzić się do orgazmu, nikt nie może mnie dotknąć. Należę tylko do Pana. W sobotę mam przyjść bez bielizny. -Bardzo dobrze, nie muszę chyba mówić, że to będzie nasza tajemnica?- zbliżyłem się do niej. -Nie, proszę Pana. Przyciągnąłem dziewczynę do siebie i pocałowałem w usta. Nie mogłem się powstrzymać przed dotykaniem jej ciała. Poczułem przez materiał koszuli jak jej sutki twardnieją. Przycisnąłem ją bliżej do siebie ściskając jej pośladki. Zajęczała z rozkoszy. Po kilku minutach namiętnych uścisków oderwaliśmy się od siebie. -Proszę Pana… ekhm… a co z zabezpieczeniem?- spytała speszona, ale było już po wszystkim, więc niech się odzywa. -Zapomnij, że będę używał prezerwatyw. Jak chcesz możesz sama się zabezpieczyć, jeśli wpadniesz zapłacę za zabieg. -Dobrze, dziękuję proszę Pana.