1. Życie - rozdział II - Pani Doktor


    Data: 22.06.2018, Autor: JohnCale, Źródło: Lol24

    ... przygryzając. Ujeżdżała mnie mistrzowsko. To ona nadawała rytm raz robiła to szybko a raz wolniej. Zwolniła swoje ruchy, przysunęła się do mnie i zaczęliśmy się namiętnie całować. Pocałunek był długi z języczkiem. Teraz przestała energicznie podskakiwać na moim kutasie, lecz zaczęła poruszać biodrami. Wiła się jak kotka, jak wąż pomiędzy przeszkodami. Było mi bardzo dobrze. Teraz to ja przejąłem inicjatywę i postanowiłem nadawać tempo. Ścisnąłem jeszcze mocniej jej pośladki, ona jęknęła i zacząłem wbijać mojego kutasa w jej szparkę. Biust pani doktor podskakiwał przed moimi oczami co jeszcze bardziej mnie podnieciło i mocniej wbijałem penisa w cipeczkę. Głośno jęczała, bałem się że ktoś nas usłyszy ale jak zapewniała korytarz był pusty. Przy tak szybkich obrotach jakie nadałem prawie bym się spuścił, ale nie chciałem tak szybko kończyć więc przestałem. Ania odchyliła się do tyłu i musiałem ją złapać za plecy żeby nie spadła. Mój kutas cały czas był w jej rozpalonej muszelce. Lekko tylko poruszała swoimi biodrami mówiąc do mnie:
    
    -Jesteś boski. Tego mi było potrzeba. Chce jeszcze.
    
    Długo nie czekałem. Wstałem razem z nią. Ania szybko zrzuciła wszystkie niepotrzebne papiery z biurka i położyła się na plecach, rozchylając nogi.
    
    -Dalej wejdź we mnie – powiedziała zdyszanym głosem
    
    Nie zastanawiałem się ani chwili. Zbliżyłem kutasa do jej muszelki, parę razy posmyrałem ją i wsadziłem energicznie penisa do jej cipki. Krzyknęła i powiedziała "rżnij mnie”. Chce żebym ją ...
    ... rżnął no to tak będzie. Jedną jej nogę położyłem sobie na barku i zacząłem ją mocno posuwać. Moje jądra uderzały i jej tyłek. Posuwając ją cały czas jęczała. Ponownie nie chcąc kończyć zwolniłem tempo i rękami ugniatałem jej cycuszki. Ona złapała moje ręce i mocniej je docisnęła.
    
    -O tak. Mmmmm. Lubię tak. – odparła
    
    Przysunąłem się do niej bliżej i całowaliśmy się, a ja na dal nie przestawałem jej posuwać. Trzymała mnie mocno za szyje, a pocałunkiem tłumiłem jej krzyki. Było słychać ze jest jej bardzo dobrze.
    
    -Tomek zaraz dojdę. – powiedziała do mnie
    
    .
    
    Wyczułem to i przyśpieszyłem swoje ruchy. Posunąłem ją kilka razy i czułem jak jej pochwa zaciska się na moim penisie. Ania dostała orgazmu. Krzyknęła i wygięła się w łuk, a ja cały czas posuwałem ją i dłońmi masowałem jej cycki. Pani Doktor sapała bardzo głośno.
    
    -I co dobrze ci.
    
    -O tak, bardzo dobrze. Weź mnie od tyłu.
    
    -Jak sobie życzysz, ale najpierw wyliże ci.
    
    Wyciągnąłem z jej cipki kutasa. Obróciłem ją do siebie tyłem i przed oczami miałem widok jej krągłego tyłeczka. Rozszerzyłem jej nogi i parę razy palcami przejechałem po jej wilgotnej cipeczce. Kucnąłem przed jej muszelkę i zacząłem ją lizać. Ania złapała za swoje pośladki i rozchyliła je bym miał większy dostęp do jej skarbu. Była bardzo wilgotna. Drażniłem jej łechtaczkę, głośno przy tym jęczała i sapała. Uwielbiam jej muszelkę. Bardziej rozchyliłem jej wargi sromowe i zwinnym języczkiem lizałem jej wnętrze. Co raz więcej soków spływało po jej ...
«12...4567»