-
F jak Fujiko
Data: 12.03.2020, Autor: MrHyde, Źródło: Lol24
... swój t-shirt. – Show him your boobs, Ola! – kazała Oli zrobić to samo. Po chwili wszyscy troje leżeliśmy na ciasnym łóżku. Ja nago. Dziewczyny w samych majtkach. Fujiko całowała mnie po całym tułowiu. W końcu doszedłem w jej ustach. A Ola się temu przedstawieniu przyglądała. Raz po raz mrugając powiekami, odchrząkując i przełykając ślinę. - The first thing I’ll do while back home, I’ll dump my boyfriend. – zapowiedziała Fujiko, kładąc się po moim prawym boku. - I’ll dump mine too. – Ola położyła się z lewej. - And my girlfrind will dump me. – Objąłem je i przycisnąłem do siebie, szczęsliwy, że mogłem poczuć na torsie jednocześnie dwa kobiece biusty. Spędziliśmy w łóżku kilka leniwych godzin, od czasu do czasu głaszcząc się i całując w policzek. Potem zwiedzanie miasta, jak zwyczajni turyści. Pierogi, pizza, zawody, kto pierwszy dojrzynastępnego krasnala. Kolacja w kebabiarni. Pub. Nocleg. Długi odpoczynek, bez orgazmów. Pierwsza pobódka: zdjęcie bielizny, objęcie Fujiko, leżącej na prawym boku, przyciągnięcie jej do siebie za biodro, odchylenie lewego kolana, złączenie ciał. Ciche pieszczoty. Ostrożnie, by nie obudzić Oli. - Haaa! Haaa! – bezdźwięczne głośne wydechy świadczące o rozkoszy. - I will always remember you, Lubek. Spełnienie. Błogie zaśnięcie w Fujiko, z obiema piersiami w garści. Druga pobódka w południe. Masaż pleców biustem Oli. Czułe ...
... objęcia z Fujiko. Krótkie zwiedzanie jej ciepłego tunelu. Ukradkiem. Całowanie mięsistych ust. Wyznanie blondynki: - Ja ją upiłam, a ty korzystasz. To niesprawiedliwe. - Takie życie, Olu. - Wsadź jej. Nie wstydź się. Jestem lesbą. Po dwóch nocach w towarzystwie Fujiko i jej polskiej koleżanki nic już nie mogło mnie zaskoczyć. - Przecież masz chłopaka. - What are you talking about? - She wants me to make love to you, honey. - Again?! - Myślałam, że można się z tego wyleczyć. Próba się nie udała. Nie lubię być workiem do pieprzenia. - Yes, Fujiko. Let’s show it to her. Dziewczyna na dole. Na wznak. Łydki na moich plecach. - Ai! Ai! Ai! – Skurcze pochwy. Do ostatniej kropli spermy. Pożegnanie na dworcu autobusowym. - You must visit Japan! - Surely, we will. Na Hokkaido byłem już trzy razy. Słyszałem wulkan, wdychałem siarkowe wyziewy, moczyłem nogi w gorącym źródle Jozankei. W Sapporo widziałem setki nastolatek w szkolnych uniformach, ale Fujiko nie spotkałem. Z czasem zwątpiłbym w prawdziwość wspomnień. Dziewczyna, która wchodzi ci do pokoju, pozwala zrobić ze sobą wszystko, a potem wraca z koleżanką i kocha się z tobą do ostatniego tchu. To niemożliwe! Taka historia nie może mieć miejsca. Ale mnie się przydarzyła. Przypominają mi o niej trzy znaki kanji na długim białym t-shircie. Napis "ognista dziewica” czy też "dziewica jak ogień”.