1. Nienasycone dziewczyny


    Data: 16.03.2020, Kategorie: Sex grupowy Autor: anonim, Źródło: Fikumiku

    ... robiło się mokro w majtkach. W całej swojej dziecinnej naiwności sądziłam, że Tom podoba się tylko i wyłącznie mnie, ale usłyszawszy w damskiej przebieralni, pikantne komentarze na jego temat wiedziałam już jak bardzo byłam naiwna. Dziewczyny szalały na jego punkcie i każda miała ochotę zrobić mu loda. Nawet Miriam, którą posądzałam o skrajny feminizm i nie skrywaną nienawiść do mężczyzn, w towarzystwie Toma robiła się miękka jak wosk i wdzięczyła się do niego nieprzyzwoicie. Tak oszalałam na punkcie tego mięśniak, że nawet kochając się z własnym mężem wyobrażałam sobie, że pieprzy mnie Tom. Któregoś dnia poszłam wcześniej na zajęcia i ku mojemu zaskoczeniu a nawet olbrzymiej radości zauważyłam, że oprócz mnie i napchanych sterydami mięśniaków nie ma nikogo. Zobaczyłam kręcącego się Toma i poczułam jak cienka strużka śluzu osiada na moich majtkach w postaci mokrej, lepkiej plamki. I wtedy zobaczyłam Miriam! O mało szlag mnie nie trafił, ale pomachałam jej na powitanie i wysiliłam się na przyjazny uśmiech. Różnica między chłopakiem a dziewczyną polega na tym, że ci pierwsi najwyżej cenią męską przyjaźń, a przyjaźnie tych drugich najczęściej kończą się przez faceta. Byłam wściekła na Miriam, że popsuła moje plany i zamiary wobec Toma, ale pomyślałam sobie, że jej obecność może tylko pomóc a nie zaszkodzić. Nie było faceta, który by się za nią nie obejrzał. Orzechowy kolor skóry, drobne loczki okalające dziewczęcą buzię i kokieteria ruchów były wabikiem na niejednego ...
    ... wygłodniałego samca. Wtargnęłyśmy do jego pokoju jak wygłodniałe lwice, mające jeden cel: połknąć swoją ofiarę i nasycić się nim do granic wytrzymałości. Nawet nie zdziwił się kiedy nas zobaczył i z pewnością wiedział, że cel naszej wizyty nie jest czysto sportowy. Popchnęłam go na łóżko do masażu i nie bacząc na ciche protesty uwolniłam fiuta ze spodenek. Krew zaczęła buzować mi w żyłach, ciśnienie wzrosło a moja cipka robiła się cała wilgotna i skora do zabawy. Nachyliłam się nad jego drżącym fiutem i delikatnie musnęłam go ustami. Nie musiałam się specjalnie wysilać; jego fiut staną na baczność i aż się prosił o wilgotną dziurkę. Nadziałam się na niego, rozchylając nabrzmiałe z podniecenia wargi i zaczęłam swój taniec. Miriam nie lubiła czekać. Wdrapała się na łóżko i jej piczka znalazła się na wprost rozdziawionych ze zdziwienia ust Toma. Rozchyliła różowe płatki swojej chętnej cipki i masturbując się zachęcała trenera do soczystej minetki. Jego język drgał w jej apetycznej dziurce, usta wsysały nabrzmiałe wargi a koniuszek pocierał sterczącą łechtaczkę. Miriam darła się w niebogłosy, przypuszczam, żeby dodać trenerowi animuszu. Może już starczy tej jazdy, ustąp miejsca przyjaciółce - powiedziała słodkim, landrynkowym głosem. To dziwka! W sprytny sposób starała się wykorzystać naszą przyjaźń dla własnych korzyści Jeszcze nie skończyłam - odpowiedziałam sycząc przez zęby i szybciej ujeżdżając ogiera. Jego wielki kutas ocierał się o ścianki pochwy, drażniąc każdy, najmniejszy nawet ...