1. DZIEWCZYNA Z MIASTA KOZIOŁKÓW


    Data: 28.03.2020, Autor: RedViper69, Źródło: Lol24

    ... uwodzicielski uśmiech. Zupełnie jakby chłopak chciał zapytać „to wszystko? „ Odwróciła się tyłem
    
    i zmysłowo zakręciła biodrami. Jedna ręka sprawnie odpięła zapinkę biustonosza. Poleciał na ziemie odwróciła się.. i popatrzyła wyzywająco na mężczyznę. Siedział w takiej samej pozycji ale zmrużył oczy. Jego twarz przedstawiała teraz pewny siebie wyraz „zupełnie jakby chciał powiedzieć… Prawdziwa przyjemność cię dopiero czeka moja droga i to tak, przy której całkowicie stracisz kontrole.” Uśmiechnął się błyskawicznie sięgnął jakby od niechcenia za siebie i rzucił jej poduszkę.
    
    - Klęknij – krótkie słowo, mocnym nie tolerującym sprzeciwu akcentem
    
    W głowie dziewczyny zawrzało, ale zmieniający sie wyraz twarzy mężczyzny uspokoił ją teraz emanował spokojem i czułością. Uklęknęła na poduszce, widziała jak wstaje powoli rusza w jej stronę. Patrzyła na jego krocze i widziała jak spory kształt wypełnia materiał dżinsów. Stanął przed nią. Wyciągnęła rękę i odpięła guzik rozporka. Popatrzył na nią z góry spokojnie opuściła jego spodnie i powędrowała rekami do jego męskości patrząc z kolan w jego twarz. Był twardy i gorący. Jej dłonie przylgnęły do niego. Powoli przesuwała po nim poznawała go. Pachniał ładnie i dobrze leżał w jej drobnej dłoni. Patrzyła na mężczyznę wyczekująco
    
    - Nie wiem na co jeszcze czekasz – powiedział ostro, przyjaźnie się przy tym uśmiechając. Kontrastowość tego chłopaka zniewalała i zaskakiwała ją. Przejechała po nim językiem, a potem szczelnie otuliła go ...
    ... wargami. Idealnie wypełnił jej usta. Stwardniał całkowicie i czuła go idealnie. Zaczęła szybko poruszać ustami masując go wargami. Był naprawdę podniecony jego twardość, jego gorąco. Reakcja mężczyzny, który jęczał coraz mocniej i zaczynał się spinać na brzuchu mówiła, że jest już blisko finiszu. W przypływie seksualnej agresji objęła dłonią jego ciężkie jadra …
    
    - Dość – powiedział mężczyzna – Wstań
    
    Chwilę później już leżała na łóżku. Nie potrzebowała gry wstępnej masażu ani pieszczot. Była podniecona od momentu pierwszych pocałunków na peronie. Mężczyzna zaczął palcem zmysłowo masować jej łechtaczkę. Niemal natychmiast lej przyjemności zaczął promieniować od jej kobiecości rozchodząc się we wszystkie strony. Skrzydła szybko rozprzestrzeniającego się uczucia opanowywały jej ciało. Gdy wsunął w nią koniuszek palca jęknęła mocniej. Zaczął stopniowo drażnić ścianki jej pochwy kręcąc kółka małym paluszkiem. Wsunął w nią dwa palce do środka odszukał punkt rozkoszy i zaczął mocno na niego naciskać. Dziewczynę zalała fala rozkoszy. Zamknęła oczy, a jej wyobraźnia przyjęła postać zmieniających się kolorów złota i mocnej czerwieni. Rozkosz rozlana po całym ciele zaczęła wracać w jedno miejsce i kumulować się. Była jak ognista kula, która parzy ją niemiłosiernie gorącym ogniem przyjemności. Z każdym ruchem palców mężczyzny była coraz bliżej eksplozji. Kłuta iskrami i lizana co chwilę płomieniami ognia rozkoszy zatracała się coraz bardziej. Straciła całkowicie kontrolę nad sobą. ...
«12...4567»