1. DZIEWCZYNA Z MIASTA KOZIOŁKÓW


    Data: 28.03.2020, Autor: RedViper69, Źródło: Lol24

    ... Prowadziła ją rozkosz. I nagle mężczyzna urwał wszystko.Otworzyła oczy. Patrzyła na niego nie mogąc opanować drżenia ciała. Nie miała nad nim ani trochę kontroli. Jej logiczny umysł dopiero wychodził z otumanienia. Nieśmiało jak pierwsze promienie słońca zza chmur. Zamrugała nieśmiało oczami i powiedziała drżącym głosem
    
    - Wejdź we mnie... proszę - mężczyzna nie czekał ani chwili, czuła jak na nią naparł poczuła jak wchodzi powoli w nią. Wsuwa się twardy i gorący. Jak zaczyna się poruszać w jej łonie, a jego męskość jest niesamowicie twarda. Brzuchem szoruje o jej łechtaczkę dziewczyna wyrwana na chwile ze świata zatracenia w erotycznej przyjemności wracała tam niemal natychmiast ze zdwojona siła. Mężczyzna poruszał się w niej szybko i agresywnie. Jego ciało błyszczało od potu. A dziewczyna szczytowała w ekstazie. Dostąpiła zalania rozkoszą, na która czekała kilka długich miesięcy. Podczas nocnych rozmów z nim. Podczas samotnych wieczorów, podczas podsycania atmosfery przez niego pikantnymi mailami i sms’ami. Wszystko to teraz skumulowane i uwięzione, doprowadziło ją do wielkiego wybuchu. Jej ciało wykręcało się w dzikich spazmach, a ona orała paznokciami jego skórę. Gdzieś przez mgłę rozkoszy długi czas później dochodziły do niej odgłosy codziennego świata.
    
    Opadli po wszystkim w swoich objęciach, leżąc ze sobą i długo uspokajając swoje ciała. Tuląc ją w ramiona mężczyzna gładził jej włosy, uśmiechał się szepcząc jej do uszu słodkie słowa o spełnieniu, o nadziei, o nowym początku. Po długich chwilach spędzonych na cieszeniu się własna bliskością. chłopak wspierając się na łokciu popatrzył na nią i z uśmiechem powiedział:
    
    - Wiesz moja droga chyba pora poznać się jak normalni ludzie, chodźmy na miasto na kawę .Zróbmy sobie pierwszą randkę
«12...4567»