1. Pusta szosa


    Data: 31.03.2020, Kategorie: Pierwszy raz Autor: Magic.V, Źródło: SexOpowiadania

    ... pały zadrżała, a po policzkach zaczęło płynąc więcej łez. Nie chciała stracić cnoty w taki sposób.
    
    -Nie maż się tak laska.- powiedział ze złością w głosie Tomek.- Przecież nic ci nie zrobimy.
    
    Na to stwierdzenie mężczyźni parsknęli śmiechem. Łukasz przesunął majteczki i zanurzył palce w ciepłej cipce. Ania pod wpływem jego działania zaczęła się wyrywać. Mężczyźni znowu musieli ją unieruchomić. Ich dalsze działania przerwało trzęsienie samochodu. Jechali po wybojach. Wokół rozciągał się ciemny las. W końcu Filip, po jeszcze kilku skrętach zatrzymał się na skraju polany. Tomek wyszedł z samochodu, ciągnąc za sobą zapłakaną dziewczynę. Filip podszedł do bagażnika, wrócił z kocem, który położył w świetle lamp rzucanych przez auto. Ania została rzucona na rozłożony materiał. Dziewczyna mogła jedynie płakać wciąż krzycząc „nie” i próbując się wyrwać. Walczyła z oprawcami, ale oni mieli jeszcze większą frajdę z łamania jej ducha, z prób poskromienia jej. Mężczyźni zdarli jej spódniczkę, pozbyli się koszuli i stanika. Dominik dobrał się do jej majtek. Rozerwał je, powąchał z fascynacją w oczach, po czym włożył do kieszeni spodni. Ania drżała z zimna. Na jej ciele pojawiła się gęsia skórka. Była wdzięczna za koc. Nie chciała leżeć na mokrej od rosy trawy, ale wiedziała, że nie jest on dla jej wygody, tylko ich.
    
    -Nie krzycz kochanie. Tutaj i tak nikt cię nie usłyszy. Patrz, jak brzydko wyglądasz. Cały makijaż sobie rozmazałaś.- powiedział z rezygnacją Dominik. Filip postawił ją ...
    ... na kolana i przyłożył do jej twarzy grubego, prężącego się penisa.
    
    -Bez gryzienia, mamy ze sobą lubrykant. Jeszcze się zastanawiam, czy użyć go na tobie. Jak będziesz niegrzeczna wejdziemy na sucho.- Ania wzięła do ust jego pałę. Choć bardzo chciała choć trochę się pobudzić, nie czuła ani grama śluzu w swojej szparce. Przerażona, zassała kutasa Filipa. Jeździła po nim językiem, w dłonie wzięła jajka i delikatnie je masowała. Pomimo jej prób, penis mężczyzny nie wchodził cały do jej buzi. Mężczyzna jakby zniecierpliwiony, chwycił ją za włosy i dopchał do brzucha. Ania przez chwilę myślała, że się udusi. Tomek i Dominik ponieśli jej dłonie i wsadzili w nie swoje penisy.
    
    -Twoje usta są stworzone do pieprzenia.- stwierdził Filip. Ania zaczęła odczuwać małe podniecenie. Patrzyła na kutasy facetów. Wszystkie pały były wielkie i grube. Dziewczyna czuła, że zbliża się wytrysk i chciała się wycofać, ale Filip przytrzymał jej głowę. Chociaż się krztusiła spermą i własną śliną, połknęła wszystko. Mężczyzna zadowolony wycofał się, a jego miejsce zajął Dominik. Mężczyzna położył się przed dziewczyną. Włożyła jego penisa do ust i zaczęła obciągać. Za nią usadowił się Tomek. Ania czuła jego ręce gładzące jej pupę. Mężczyzna popchnął ją, aby pochyliła się bardziej, żeby bardziej wypięła tyłek. Tomek włożył palec w jej cipkę. -Ktoś nam się rozochocił. Wiedziałem, że to suka. Ania poczuła główkę penisa u wejścia swojej piczki. Próbowała się wyrwać. Nie chciała tak stracić dziewictwa. Po ...