Olivia, Victoria - cz. II
Data: 04.04.2020,
Kategorie:
Klasycznie
Autor: franko/domestico, Źródło: Fikumiku
... niego działa. Mała wyczuwając napiętą atmosferę, wspierając się o niego, posłusznie wyszła z wanny. Podał jej ręcznik, aby sama dokończyła wycieranie, a sam szybko kończył mycie. – Jesteś głodna? – zapytał. Kiwnęła głową. – Na grzejniku wiszą twoje ciuszki, możesz się ubrać. Zaczęła zdejmować swoją wysuszoną bieliznę z grzejnika i obwąchiwać każdą sztukę. – Ładnie pachnieć! – powiedziała do Roberta. – To dobrze, suche wszystko? – zapytał. – Tak, suche być, bardzo! – odpowiedziała i po chwili zapytała; – Wujku, a mogę brać majtka, które mi wczoraj pokazać? – Oczywiście, są twoje, tylko mogą być za duże – zauważył. – Poczekaj, zaraz skończę, to oboje zobaczymy, co może na ciebie pasować – dodał. Na jej buzi pojawił się uśmiech. Pewnie dotarło do niej, że wujek nie gniewa się już na nią. Wyszedł z wanny i zaczął wycierać ciało. Olivia z uwagą śledziła jego ruchy i kiwającego się na wszystkie strony, będącego nadal w wzwodzie penisa. – Wujku, czy ty to wkładać do cipka? – zapytała znienacka Roberta, dotykając naprężonego członka. – Tak, wkłada się, ale tylko dorosłym kobietom, a nie małolatom, takim jak ty – odpowiedział, jednocześnie sięgając po przygotowane bokserki. Ubrał je i ukrył w nich penisa, niestety, naprężony penis był nadal wyraźnie widoczny. – Wujku, on ciebie nie boleć, jak być taki duży? – dociekała Olivia. – Boli i jaja też … - tu ugryzł się w język. Przypomniał sobie, że obiecał małej kontrolę jej cipki i aby odwrócić jej uwagę od swojego członka, powiedział: ...
... - Chodź do pokoju, zobaczymy co z twoją cipką. Poszła posłusznie za nim. Weszli do zalanego słońcem pokoju. – Połóż się tu na tapczanie, nogami w stronę okna i rozłóż nogi, tak jak wczoraj! Zrobiła, co jej kazał i rozłożyła szeroko nogi, eksponując mu swoją nie całkiem dojrzałą kobiecość. Usiadł i nachylił się nad jej cipką. Obiema rękami rozszerzył jej srom, starając się nie myśleć o tym, co widzi, w kategoriach erotycznych. Niestety, widok, ciepło i zapach bijący od młodziutkiej cipki, spotęgowały jego podniecenie do tego stopnia, że czuł jak jego członek zaczął pulsować, grożąc nieuchronnym wytryskiem. Na moment zamroczyło go, w tym momencie poczuł, jak jego jądra pompują w stronę ujścia hektolitry nasienia. Zerwał się z tapczanu i ruszył w stronę łazienki, ściskając w ręku penisa. Straszny ból przeszył go na wskroś. Czuł jak gdyby ktoś próbował urwać mu jądra. Zdążył otworzyć drzwi do łazienki i zwolnił ucisk na penisie. Nastąpił gwałtowny wytrysk nasienia. Struga za strugą, wypychana z olbrzymią siłą zalała mu bokserki, nogi, posadzkę w łazience. Każda kolejna porcja spermy wyrzucana z jego wnętrza, zmniejszała napięcie penisa i ból jąder. Po chwili zdał sobie sprawę, że przedstawienie ma dodatkowego widza. Spojrzał w bok i zobaczył Oliwię, która z przestrachem w oczach, ale i ciekawością obserwowała całe zdarzenie. Jego członek wypluł ostatnią porcje nasienia, które spływając po jego nogach, utworzyło sporych rozmiarów kałużę białej, gęstej mazi zaraz za progiem drzwi ...