Olivia, Victoria - cz. II
Data: 04.04.2020,
Kategorie:
Klasycznie
Autor: franko/domestico, Źródło: Fikumiku
Ostatnio rzadko przytrafiały mu się sny, ale teraz śnił o czymś bardzo przyjemnym. Jakaś bliżej nieznana, piękna dziewczyna jechała z nim razem w pociągu. W przedziale byli tylko we dwoje. Zdrzemnął się, a kiedy się obudził, zobaczył jak dziewczyna mając opuszczone do kostek majtki, eksponuje cipkę w jego stronę, masturbuje się, co chwilę na niego zerkając, jakby zapraszała go do zabawy. Jego penis naprężył się do granic możliwości. Dziewczyna przerwała swoją zabawę i zbliżyła się do niego. Wyłuskała jego członka i zaczęła walić. Był już na granicy możliwości i za chwilę miał wybuchnąć … i w tym momencie obudził się. Był odkryty, jego członek był rzeczywiście w stanie maksymalnego wzwodu, a do wybuchu doprowadzała go drobną rączką Olivia, drugą rączką intensywnie tarmosząc swoją cipkę. Aby mieć lepszy widok, zapaliła lampę nocną i światło skierowała na jego penisa. Po tym jak intensywnie masowała jego małego i swoją cipkę, widać było, że niewiele jej potrzeba do orgazmu. Jemu też. Olivia zajęta sobą i tym, co wyczyniała z jego penisem, nie zauważyła, że obudził się i dalej robiła swoje. Jej wysiłki opłaciły się, zaczęła cicho jęczeć i zaciskać mocno palce na penisie. Ostatnim wysiłkiem woli wyhamował swoje podniecenie i wstrzymał orgazm. Ona natomiast przeżywała swoje szczęśliwe chwile. Zwolniła ucisk penisa i zajęła się całkowicie swoja cipką. Dalej udawał, że śpi i czekał na dalszy rozwój sytuacji. Po wyciszeniu swoich emocji, podniosła się, stanęła nad nim okrakiem i na ...
... chwilę zerknęła na niego. Starał się oddychać równo, więc uznała, że dalej śpi. Kucnęła i zaczęła myziać penisa swoją cipką. Jego członek zareagował ponownie wzmożeniem erekcji. To samo widocznie zaczęła odczuwać Olivia, bo jej oddech przyspieszył i zaczęła coraz głębiej wsuwać się na naprężonego penisa. Nie chciał doprowadzić do przypadkowej defloracji, co przy jej podnieceniu i chęci spełnienia było wielce możliwe. Powoli zaczął odwracać się na bok, w jej stronę. Aby jej nie zahaczył, podniosła na chwilę pupę, jednocześnie intensywnie tarmosząc swoją cipkę. Ponownie chwyciła jego penisa i po chwili doszła. Dysząc, położyła się koło niego, wyprężyła tyłek w jego stronę i dotknęła nieco już miękkim członkiem swojej cipki. To nie jest już dziecko, to młoda kobietka, w pełni świadoma swoich potrzeb – pomyślał. Dla niego jednak nadal była dzieckiem i był w pełni zadowolony ze swojej postawy oraz z tego, że powstrzymał się od zaspokojenia swojej huci z malolatką, która z ufnością małego dziecka złożyła swój los w jego ręce. Nawet nie wiedział, kiedy ponownie zasnął. Obudził się stosunkowo późno, jak na swoje zwyczaje. Spojrzał w okno, świeciło słońce. Pogodne niebo zapowiadało piękną pogodę. Czuł się dość wypoczęty, biorąc pod uwagę wydarzenia wieczorowo-nocne. Spojrzał na swoją młodą towarzyszkę i uśmiechnął się na wspomnienie swojego snu oraz sposobu zaspokajania przez nią swoich młodzieńczych potrzeb lub fantazji. Olivia słodko spała. Jej drobna buzia ginęła wśród rozsypanych ...