-
Jak zostałam modelką - cz. 1
Data: 04.04.2020, Kategorie: Nastolatki Autor: Karina, Źródło: Fikumiku
... suko? - Mhm, jęczałam... W końcu wziął moje stringi i odsunął pasek na bok, naśłinił palca i zaczął kręćic nim wokoło odbytu.. Trochę się przeraziłam gdy nagle wsunął mi całego palca w tyłek, czułam się dziwnie jak bym zaraz miała iść do toalety. -Nic nie mówisz czyli ci się podoba suczko co? - powiedział do mnie Samuel. Nic nie mówiłam bo zaciskałam zęby z bólu gdy wsuwał już drugiego i trzeciego palca.. - Mmm ale pojemna dupa. W końcu poczułam ulgę gdy je wyjął ale nagle zaczął wśłizgiwać się swoim kutasem w mój tyłek. Z początku moja dupa protestowała ale nie mogła się nię ugiąć przed takim twardym kutasem. Poczułam się rozdziewiczona analnie choć to nie był moj 1 raz. Jeszcze nigdy nie penetrował mnie tak gruby kutas, czułam się upokorzona. -Patrz suko, a mówiłaś że nie ruchasz się z murzynami - roześmiał się Samuel. zamilkłam, on jednak mnie pamiętał, nie wiedziałam co powiedzieć... -No to cię teraz ukarzę że tak mnie potraktowałaś... I zaczął mnie ostro penetrować w tyłek, dawał mi ciągłe klapsy i krzyczał lubisz to suko. Po chwili takiego rznięcia gdy myślałam że zemdleję on nie wytrzymał i się spuścił. Myślałam że żaleje mi tylek ale on założył wcześniej kondoma. Kazał mi klęknąć i zobaczyłam całego wypełnionego kondoma jego spermą, ściągnął gumkę z fiuta i kazał mi otworzyć usta. Kiedy je otworzyłam on wylał całą zawartość ...
... wprost do moich ust. -Nie połykaj ani nie wypluwaj, masz ją przeżuwać w ustach. - Samuel odszedł i sięgnął po aparat, cykał mi fotki kiedy ja bawiłam się jego spermą na moim języku. - No popatrz jaka z ciebie suka, jednak marzyłaś o seksie z murzynem co suczko? Uśmiechałam się tylko do niego czując się zerżnięta i upokorzona. - A teraz połknij wszystko i pokaż pysk. -Samuel mi rozkazał więc to zrobiłam, a on robił mi zdjęcia z pustą buzią. - Smakowała ci moja sperma suko? - Zapytał wulgarnie Samuel. - Była bardzo pyszna - powiedziałam z wymuszonym uśmiechem, bo smakowała tak jak śmierdział jego penis. - Mam nadzieję że tak bo od moich modelek oczekuję częstego udowadniania mi swojej wierności. A teraz możesz się ubrać. Wstałam i ściągnęlam bieliznę od Samuela, ubrałam swoją i założyłam sukienkę. Samuel podszedł i złapał mojego biustu - faktycznie prawdziwy. - Dobrze suczko, powiem ci tak. Na początku w klubie skreśliłem cię z miejsca ale postanowiłem dać ci szansę i udało ci się mnie przekonać. Przeszłaś przez etap wstępny a więc o następnym spotkaniu poinformuję cię telefonicznie. Być może zostaniesz moją ulubioną maskotką? A teraz zmykaj do domu. Dostałam klapsa na pożegnanie i wybiegłam z kamienicy. Mój tyłek pokutował trzy dni, ale mimo wszystko czułam pragnienie na większą dawkę Samuela.. Po paru dniach zadzwonił telefon... C.D.N.