Urlop 9 - Opowiadania Erotyczne

Urlop 9

... Myślę, że fajnie by było, jakby to pan ją rozdziewiczy. Nie byłoby ryzyka, że stanie się to przypadkowo z kimś tam byle gdzie, różnie to może być.

Do tego wszystkiego wtrąciła się Magda, która jak zwykle swoim komentarzem wywołała rozbawienie:

- Tato no nie daj się prosić, chyba nie boisz się, że nie dasz rady?

Jak znam Roberta, nie do końca był przekonany do słuszności naszego stanowiska. Kucnął przy Julii i spytał się jej:

- Kochanie czy dotykałaś już chłopaka, pieściłaś się z jakimś?

- Panie Robercie ja tylko całowałam się z nimi, no i raz Marek pozwolił mi ociągnąć mu, aż do wytrysku. Strasznie go o to prosiłam i raz się zgodził.

Marek znów spuścił głowę cały czerwony. Ten chłopak miał z nami ciężkie życie, ale też i wiele przyjemności go spotkało. Robert pocałował Julię w policzek i powiedział:

- Chodź skarbie do łazienki, wykąpiemy się, poznamy się bliżej a później zajmiemy się twoim dziewictwem. A wy przygotujcie co trzeba.

CDN