1. Palarnia cz.1


    Data: 26.06.2018, Kategorie: Dojrzałe Autor: Arietta, Źródło: Fikumiku

    ... delikatnie, że po moim ciele przeszedł dreszcz.. Mimowolnie położyłam rękę na swoim udzie i zaczęłam nią przesuwać to w górę to w dół myśląc o tym, gdzie chciałabym poczuć jej smukłe paluszki.. Wypuściła dym z ust, a ja odruchowo spojrzałam jej w oczy. Uśmiechnęła się do mnie. Nachyliła się delikatnie, a mój wzrok utknął na wysokości jej biustu. Dwie, sporej wielkości piersi gramoliły się, w jak się wydawało, nieco za małym staniczku. Poczułam rumieniec na policzkach. Cholera, z pewnością byłam wtedy cała czerwona. A ona jak gdyby nigdy nic uniosła paluszkiem moją głowę, aż nasz oczy się spotkały. Nie wiem jak moje, ale jej brązowe zmieniły się w czarne. Podobało jej się to. Kiedy tak trwałyśmy, jedną nóżką zaczęła wodzić po mojej łydce. Rozchyliłam wargi, a ona włożyła mi palec do ust. Zaczęłam go lizać i ssać. Delikatnie, jednak wkładając w to całą siebie. Jej stópka wędrowała coraz wyżej, aż wreszcie poczułam ją pomiędzy swoimi udami. Rozchyliłam nogi. Włożyła mi do ust drugi palec. Smyrała moją rozpaloną, przemoczoną cipkę stópką jeszcze przez chwile, po czym delikatnie wysunęła ze mnie paluszki, wstała, zgasiła papierosa i oparła się o stolik. "Chodź tutaj do mnie.." - wyszeptała, a mnie nie trzeba było dwa razy powtarzać. Byłam napalona jak jakiś gimbus.. Trzy miesiące abstynencji podziałały, bo z podniecenia lekko kręciło mi się w głowie. Szybko wstałam i przylgnęłam do niej. Byłam tak zamroczona jej pocałunkami i całą sytuacją, że dopiero po chwili poczułam coś ...
    ... twardego, wbijającego się w moje udo. Spojrzałam na nią pytająco, a ona pocałowała mnie głęboko i chwyciła moje dłonie. Położyła je na swoich udach i przesunęła nimi delikatnie w górę.. Kiedy spódniczka podwinęła się na biodra przerwała pocałunek i pozwoliła mi spojrzeć w dół. Byłam w szoku. Moim oczom ukazał się naprężony do granic, wręcz pulsujący, ogromny kutas. Nie mogłam uwierzyć. Spojrzałam na nią i chciałam coś powiedzieć, ale zamknęła mi usta kolejnym namiętnym pocałunkiem. Całowałam ją i przeniosłam dłonie na jej tyłeczek, ale w mojej głowie kotłowały się myśli. Jak to możliwe? Czy jest prawdziwy? Dlaczego wcześniej o czymś takim nie słyszałam? Czyżby zmieniła płeć? Boże. Byłam już tak nakręcona, że uświadomiłam sobie, że ten wielki kutas wcale mi nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, nabrałam ochoty, aby poczuć go w sobie. Był tylko jeden problem. Całe życie spotykałam się z kobietami. Nigdy nie robiłam laski! Spojrzałam na nią przerażona, kiedy jej dłoń pokierowała moją na naszego kolegę. Zamarłam, kiedy go dotknęłam. Nie wiedziałam co dalej. No dobra, oglądałam czasem pornole, widziałam co i jak, ale nigdy tego w praktyce nie robiłam. Zamiast improwizować, jak ten debil trzymałam go w garści i gapiłam się. Czarna zachichotała. "Nie bój się go, on nie gryzie. Będzie Twoim najlepszym przyjacielem, uwierz mi.." - szeptała mi do ucha. "Nigdy tego nie robiłam.." odparłam. "Zdejmij spodnie, a potem usiądź tutaj.." - poleciła. Posłusznie spełniłam rozkaz i usiadłam na blacie ...