1. Pozory myla cz.1


    Data: 02.05.2020, Kategorie: Mamuśki Autor: Majkel Najt, Źródło: SexOpowiadania

    ... odświeżysz.. no wiesz o co mi chodzi.
    
    Parę minut później stałem nad umywalką jakiejś stacji paliw i z fiutem na wierzchu i wyciskałem na rękę piankę do mycia rąk o intensywnym zapachu banana.
    
    W sumie opcja sexu oralnego ze starszą nieznajomą strasznie mnie kręciła bo dawno nikt mnie w ten sposób nie zadowalał. Stałem i uśmiechałem się do siebie w lustrze. Spłukałem resztkę pianki i wytarłem penisa w papierowy ręcznik.
    
    Wróciłem do busa.
    
    Ja: za jakieś 2-3 km jest lasek tam się zatrzymam, bo tu na parkingu jakiś duży ruch dziś.
    
    E: Dobrze Marku, rób ja uważasz.
    
    Wjechaliśmy w jedną z leśnych dróg.
    
    Edyta zaczęła dotykać mnie przez spodnie
    
    Patrzyła na mnie wyuzdanym spojrzeniem
    
    Ja: Przejdźmy na pakę, będzie wygodniej.
    
    E: Też tak myślę.
    
    Gdy wchodziła na pakę mogłem podziwiać jej kształtny tyłek w mega opiętych jasnoniebieskich jeansach, do tego dopasowany zielony sweterek idealnie pasujący do jej rudych włosów. Miała ze 175 cm wzrostu i naprawdę kobiece kształty. Nie za gruba nie za chuda. Po prostu polski MILF w najczystszej postaci.
    
    Wszedłem za nią, zapaliłem światło na pace i zasunąłem drzwi.
    
    Edyta podeszła do mnie i pocałowała mnie niespodziewanie w usta. Tego nie było w umowie, ale chyba kręciły ją okoliczności w jakich się znalazła. Poza tym nie powiem jej miękkie pełne usta były bardzo przyjemne. Całując mnie znów zaczęła mnie gładzić przez spodnie.
    
    Postanowiłem, że też wyjdę nieco poza ustalony scenariusz i moje dłonie szybko ...
    ... powędrowały na jej boskie pośladki.
    
    Edyta nie protestowała, a gdy ścisnąłem je mocniej i przyciągnąłem ją do siebie poczułem, że się uśmiechnęła.
    
    E: Chyba ci się podobam co?
    
    Ja: To mało powiedziane.
    
    E: Taaak? A co byś chciał abym teraz zrobiła?
    
    Ja: Szczerze to mogłabyś zrobić dwie rzeczy
    
    E: Aż dwie?
    
    Ja: Po pierwsze to zdejmij ten sweterek bo chyba nie jest ci zimno
    
    Edyta w moment ściągnęła z siebie sweterek pod, którym miała białą bluzkę z głębokim dekoltem.
    
    E: A po drugie?
    
    Ja: A po drugie to nie mogę się doczekać aż klękniesz przede mną i weźmiesz go do ust.
    
    Edyta uklękła posłusznie na swoim sweterku i zaczęła rozpinać mój pasek.
    
    E: Tylko wiesz Marku, tak jak ci wspominałam mój mąż nie jest fanem takich pieszczot i miałam ponad 8 lat przerwy od francuskiego.
    
    Ja: Myślę, że takich rzeczy się nie zapomina.
    
    Edyta zsunęła mi spodnie i dotykała mnie przez bokserki.
    
    W końcu i moje majtki zjechały w dół.
    
    Czułem, że mój przyjaciel jeszcze się nie obudził, ale Edyta nie była tym zniechęcona. Objęła go jedną ręką i powoli wsunęła w usta. To przyjemne ciepło i miękkość sprawiły, że bardzo szybko zaczął sztywnieć. Z każdym ruchem ust Edyty po moim prąciu, czułem jak robi się coraz twardszy.
    
    Gdy już trochę zesztywniał zaczęła powoli oblizywać moje jądra, krążyła po nich czubkiem języczka od czasu do czasu lekko je zasysając, raz jedno raz drugie. Aż przeszedł mnie dreszcz. Potem powoli zaczęła przesuwać języczkiem w górę mojego penisa. czułem jak ...
«1234...7»