1. Opieka nad młodszą siostrą


    Data: 01.06.2020, Autor: Franko, Źródło: Lol24

    ... że zaraz doszedłem i wypełniłem pochwę siostry ładunkiem nasienia. Ścisnąłem ją za boki i zwolniłem ruchy, wystrzeliwując w nią. Cudowna chwila, która szybko się skończyła. Wyszedłem z Gabrysi i patrzyłem, jak młodzieniec rżnie ją między cycki. Znudziło mu się to jednak, i jako, że cipka była już wolna, postanowił zabrać się za nią. Położył się na Gabie i przylgnął pałką do muszelki, z której wyciekała teraz strużkami moja sperma. Wszedł w nią z łatwością i zaczął posuwać. Dłońmi gniótł jej piersi. Niewiele trzeba mu było by dojść. Dysząc, wyładował kolejną dawkę nasienia do cipeczki Gabrysi. Wyszedł z niej i opadł zmęczony na kanapę, oddychając ciężko. Usiadłem obok niego, Gabrysia również wstała. Stojąc przed nami zaczęła podciągać sobie majtki. Patrzyliśmy obydwaj, jak nasza sperma wycieka z jej dziurki. Zasłoniła w końcu cipkę, przedtem jednak dostrzegłem, że ta znów zrobiła się wilgotna. – A to niewyżyta suczka, wciąż nie ma dość – pomyślałem sobie. Zmęczony chłopak siedzący koło mnie wstał i zaczął się ubierać.
    
    - No dobra, na mnie już czas. Dzięki, Gaba – powiedział do mojej siostry, po czym zwrócił się do mnie – i tobie też.
    
    Ubrał się i uścisnęliśmy sobie dłonie. Gabrysia odprowadziła go do drzwi, po czym wróciła i stanęła przede mną, wciąż nie miała na sobie nic oprócz stanika, majtek i rajtuz. Podeszła bardzo blisko mnie, wciąż siedzącego na kanapie, tak, że jej krocze dotknęło do mojej twarzy. Znowu poczułem się lekko podniecony. Położyłem dłonie na jej ...
    ... udach i gładziłem je delikatnie.
    
    - Wciąż czuję w sobie waszą spermę – rzekła i przycisnęła się mocno cipką do mojej głowy, a następnie zaczęła zsuwać w dół swoje koronkowe majteczki. Pokazała mi je od środka, bym ujrzał, że są pobrudzone wyciekającym z jej pochwy nasieniem. Byłem coraz mocniej podniecony, złapałem za rajtuzy i rozerwałem je z dzikością, następnie zerwałem majteczki i przyssałem się do ociekającej muszelki. Wydzielała obficie soki, Gabrysia była podniecona jeszcze mocniej niż ja.
    
    - On doszedł tutaj dwa razy, a my tylko po razie… - powiedziała gorąco. – Należy się nam więc jeszcze jeden orgazm…
    
    Nie trzeba było mnie prosić. Ułożyłem ją na klęczkach przed kanapą a sam klęknąłem za nią, pochyliła się wypinając się w moją stronę i oparła się łokciami o kanapę. Mój kutas znów sterczał, przyłożyłem go więc do wypiętej cipeczki i zacząłem go wpychać. Przeleciałem siostrę na pieska, wypełniając jej pochwę kolejną porcją nasienia. Mój wytrysk doprowadził również ją, przeżywaliśmy więc razem tą piękną chwilę. Zacisnęła dłonie na kanapie i jęczała jak zwykle. Po wszystkim opadliśmy bezsilnie i długo dochodziliśmy do siebie.
    
    Mijały dni, które składały się w całe tygodnie, a tygodnie w miesiące. Czułem się jak we śnie. Chciałem wtedy móc zatrzymać czas, gdyż wiedziałem, że te cudowne chwile kiedyś się skończą… Będą musiały się skończyć. Odpychałem jednak od siebie tę myśl, bo po co martwić się na przyszłość, na zapas? Korzystaliśmy z siostrą tyle, ile tylko się ...
«12...151617...20»